Jak toksyczne są zastrzyki z witaminy K i wirusowego zapalenia wątroby typu B?

Wyjaśnijmy dwie rzeczy dotyczące zastrzyku witaminy K. Po pierwsze, nie jest to szczepionka. Po drugie, nie jest to nieszkodliwa witamina. Jest to wyprodukowana syntetyczna forma witaminy K, która jest wielokrotnie wyższa niż ta, którą dziecko otrzymywałoby naturalnie.

W 2003 roku Amerykańska Akademia Pediatrii (AAP) opublikowała artykuł, w którym odrzuciła dowody na związek między zastrzykami witaminy K podawanymi po urodzeniu a rakiem, zamiast tego potwierdzając dyrektywę AAP z 1961 roku, zgodnie z którą wszystkie noworodki otrzymują zastrzyk syntetycznej witaminy K w celu zapobiegania krwawieniom z niedoboru witaminy K (VKDB).[1]

AAP utrzymuje, że zastrzyk z witaminą K musi być podawany wszystkim noworodkom, ponieważ bardzo niewielki odsetek (0,25-1,7%) z nich rodzi się z poważnym zaburzeniem krwawienia znanym jako Choroba Krwotoczna Noworodka (HDN), która może powodować krwotok mózgowy.[2]

Ale najważniejszą rzeczą w produkowanej witaminie K jest to, że zawiera alkohol benzylowy – 9 miligramów (mg) alkoholu benzylowego.[3] Lekarze wstrzykują więc tym dzieciom, które mają kilka minut, zastrzyk zawierający alkohol, który celuje w ich wątrobę, organ niezbędny do detoksykacji. U wielu dzieci rozwija się żółtaczka (hiperbilirubinemia)[4] w ciągu dwóch dni po urodzeniu. Jednym z uznanych skutków ubocznych podawania syntetycznej witaminy K, wraz ze wstrząsem i niewydolnością serca lub układu oddechowego, jest – zgadłeś – żółtaczka[5].

Wątroba jest również niezwykle ważna w detoksykacji aluminium – 250 mikrogramów (mcgs) aluminium – które znajduje się w szczepionce przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B,[6] która jest również podawana w ciągu 12 godzin od urodzenia w większości miejsc, a na pewno przed opuszczeniem szpitala przez dzieci.

Wirusowe zapalenie wątroby typu B jest chorobą przenoszoną przez krew i drogą płciową. Większość niemowląt w Stanach Zjednoczonych nie jest zagrożona wirusowym zapaleniem wątroby typu B, tak jak ma to miejsce w innych krajach Azji, Bliskiego Wschodu i Afryki, gdzie od 2 do 10% dorosłych jest przewlekle zakażonych.[7]

Każda kobieta w ciąży w Stanach Zjednoczonych jest badana pod kątem wirusowego zapalenia wątroby typu B, a lekarze i pielęgniarki wiedzą przed porodem, czy matka jest pozytywna, czy nie. Wiedzą więc, czy dziecko jest narażone na zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu B, czy nie, i nie obchodzi ich to. Próbują zaszczepić 100% niemowląt urodzonych w USA tą szczepionką.

Jeśli chodzi o adiuwant aluminiowy w szczepionce przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, warto zauważyć, że każdy inny lek podawany we wstrzyknięciach jest regulowany przez maksymalną ilość aluminium, którą można bezpiecznie przyjmować w ciągu 24 godzin. Tak więc, na przykład, limit Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) dotyczący kroplówek dożylnych (IV) wynosi 5 mcg aluminium na kilogram masy ciała w ciągu 24 godzin. Tak więc dla ośmio- lub dziesięciokilogramowego niemowlęcia ze zdrowymi nerkami może to być 30 mcg aluminium w ciągu 24 godzin.

Ale szczepionka przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B ma 250 mcg i podaje się ją niemowlętom, wcześniakom i dzieciom o bardzo niskiej masie urodzeniowej. Te dzieci mają bezdech, SIDS, problemy z oddychaniem, ich wskaźniki nasycenia tlenem spadają na oddziałach intensywnej terapii noworodków… to są dzieci, które są tak chore po szczepieniu.

To tylko jedno szczepienie przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Następnie dzieci otrzymują dwumiesięczne szczepionki i zazwyczaj pediatrzy podają im osiem szczepionek w tym samym czasie.[8]

Ilość aluminium zawartego w tych szczepionkach może przekroczyć 1200 mcg – 1,2 mg – w ciągu kilku sekund. To setki razy więcej, niż wynosi limit bezpieczeństwa FDA dla jakichkolwiek innych produktów do wstrzykiwania, innych niż szczepionki. Szczepionki są zwolnione z tego limitu bezpieczeństwa, ponieważ są uważane za środek zdrowia publicznego.

Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) stwierdziły, że aluminium jest tak powszechne w naszym środowisku i że w mleku matki jest więcej aluminium niż w szczepionkach, więc nie mamy powodu do obaw.

Uważają, że jesteśmy tak głupi, że nie rozumiemy różnicy między czymś przyjmowanym doustnie, gdzie przechodzi przez przewód pokarmowy i jest rozkładane przez enzymy i soki trawienne w organizmie i eliminowane przez nerki, a wbijaniem igły w ręce lub nogi niemowlęcia, gdzie aluminium szybko dostaje się do naczyń włosowatych, do krwiobiegu i przez barierę krew-mózg, gdzie może gromadzić się w mózgu[9].

To obraźliwe i niedorzeczne. Jeśli nasi najlepsi naukowcy na świecie naprawdę nie znają różnicy między wstrzyknięciem a połknięciem i tego, jak to wpływa na ludzi fizjologicznie, to mamy więcej problemów, niż kiedykolwiek marzyliśmy.

Odnośniki:

1 AAP Committee on Fetus and Newborn. Controversies concerning Vitamin K and the newborn. Pediatrics 2003; 112(1 Pt. 1): 191-192.

2 Mercola J. The Potential Dark Side of the Routine Newborn Vitamin K Shot. Mercola.com Mar. 27, 2010.

3 Vitamin K1. MedLibrary.org

4 The Free Medical Dictionary by Farlex. Definition of Hyperbilitubinemia. Miller-Keane Encyclopedia and Dictionary of Medicine, Nursing, and Allied Health, Seventh Edition 2003.

5 Hospira, Inc. Vitamin K1–phytonandione injection.

6 Merck & Co, Inc. Recombivax HB–Hepatitis B Vaccine (Recombinant). 11. Description.

7 World Health Organization. Hepatitis B Fact Sheet. WHO.int July 2015.

8 U.S. Centers for Disease Control and Prevention. Recommended Immunization Schedule for Persons Aged 0 Through 18 Years–United States, 2015. CDC.gov.

9 Bernardo JF, Barnett B et al. Aluminum Toxicity. Medscape Apr. 15, 2015.

Źródło: https://greenmedinfo.com/blog/how-toxic-are-vitamin-k-and-hepatitis-b-injections