Menu

ONZ-towski „pakt dla przyszłości”: Cyfrowe dowody tożsamości, szczepionkowe paszporty, masowa cenzura

22 września, 2024 - Agenda
ONZ-towski „pakt dla przyszłości”: Cyfrowe dowody tożsamości, szczepionkowe paszporty, masowa cenzura

Światowi przywódcy spotkają się w tym miesiącu w Nowym Jorku, aby omówić propozycje, które zdaniem krytyków wprowadzą globalną cyfrową identyfikację i cenzurę online oraz dadzą sekretarzowi generalnemu Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) bezprecedensowe uprawnienia nadzwyczajne.

Propozycje, które zostaną omówione podczas 79. Zgromadzenia Ogólnego ONZ, obejmują Pakt dla Przyszłości, opisany przez ONZ jako „okazja do stworzenia międzynarodowych mechanizmów, które lepiej odzwierciedlają realia XXI wieku i mogą reagować na dzisiejsze i przyszłe wyzwania i możliwości”.

Proponowany Pakt dla Przyszłości obejmuje 11 propozycji politycznych. Obejmują one propozycje ustanowienia „platformy kryzysowej” ONZ i „globalnego porozumienia cyfrowego”, a także propozycje dotyczące „integralności informacji” i „transformacji edukacji”.

Wśród propozycji ONZ znajduje się również „Deklaracja w sprawie przyszłych pokoleń”.

Zgodnie z tymi propozycjami sekretarz generalny miałby „stałe uprawnienia” do ogłoszenia „platformy kryzysowej w przypadku przyszłego złożonego globalnego wstrząsu o wystarczającej skali, dotkliwości i zasięgu”.

Dyskusje na temat Paktu dla Przyszłości odbędą się pod auspicjami Szczytu Przyszłości, opisanego jako „wydarzenie wysokiego szczebla, skupiające światowych przywódców w celu wypracowania nowego międzynarodowego konsensusu w sprawie tego, jak zapewnić lepszą teraźniejszość i zabezpieczyć przyszłość”.

Propozycje są częścią „Naszej Wspólnej Agendy”, inicjatywy opisanej jako „wizja Sekretarza Generalnego dotycząca przyszłości globalnej współpracy”.

Brak kontroli i równowagi jest bardzo niepokojący

Krytycy propozycji ostrzegli The Defender, że zagrażają one wolności osobistej i zdrowotnej, przyznają ONZ bezprecedensowe uprawnienia i mogą prowadzić do zawarcia wiążącego traktatu międzynarodowego.

Holenderski prawnik Meike Terhorst powiedział, że ONZ próbuje uzyskać „większą władzę wykonawczą”.

Francis Boyle, profesor prawa międzynarodowego na Uniwersytecie Illinois, powiedział The Defender: „To, co próbuje zrobić sekretarz generalny, to obejście Karty Narodów Zjednoczonych i przekazanie sobie wszystkich uprawnień, jakie może przyjąć”.

„Brak kontroli i równowagi jest bardzo niepokojący. Państwa członkowskie będą miały bardzo małą władzę lub nie będą jej miały wcale” – powiedział Terhorst, zauważając, że propozycje te budzą coraz większy sprzeciw, ponieważ zagrażają suwerenności narodowej.

Uprawnienia nadzwyczajne i inne propozycje zawarte w pakcie mogą mieć złowieszcze konsekwencje dla ludzkości, ostrzegł Boyle.

„Najbardziej zgubnymi [skutkami] byłyby z pewnością niezwykle niebezpieczne szczepionki, które prawdopodobnie naruszałyby kodeks norymberski dotyczący eksperymentów medycznych, takie jak te szczepionki mRNA, a także cenzura, jawna cenzura dla każdego, kto się nie zgadza” – powiedział Boyle.

Inni eksperci ostrzegali, że ONZ nie jest w pełni przejrzysta.

Według niezależnego dziennikarza Jamesa Roguskiego, „ONZ nie zachowuje pełnej przejrzystości procesu prowadzącego do Szczytu Przyszłości. W chwili obecnej nie osiągnięto konsensusu, a status trzech dokumentów nie został uczciwie przedstawiony opinii publicznej”.

Roguski zauważył, że czwarta rewizja Global Digital Compact została opracowana 27 sierpnia, ale „nie została publicznie udostępniona na stronie internetowej ONZ”.

Według dr Meryl Nass, założycielki Door to Freedom, pakt „stawia ONZ w centrum spraw międzynarodowych, nadając ONZ nieokreślone uprawnienia”. Nie zawiera definicji użytych terminów, „pozwalając na późniejszą interpretację w sposób, który może nie spodobać się obywatelom”.

Sposób na „turbodoładowanie” „Wielkiego Resetu”?

Krytycy powiązali również propozycje ONZ z programami innych organizacji międzynarodowych, takich jak Światowe Forum Ekonomiczne (WEF), które promowało „Wielki Reset” i „Czwartą Rewolucję Przemysłową”.

„W duchu, Szczyt i Pakt dla Przyszłości to wznowienie Wielkiego Resetu” – powiedział Tim Hinchliffe, wydawca The Sociable. „Oba mówią o przekształceniu naszego świata, co obejmuje chęć przekształcenia systemu finansowego i wdrożenia globalnego zarządzania w kwestiach takich jak zmiany klimatu, opieka zdrowotna i wszystkie sprawy związane z celami zrównoważonego rozwoju” (Cele zrównoważonego rozwoju).

„Podczas gdy WEF nie ma bezpośredniej, autorytatywnej ani ustawodawczej władzy do realizacji swoich programów, Pakt dla Przyszłości zostałby podpisany przez państwa członkowskie, których rządy sprawują faktyczną władzę wykonawczą i ustawodawczą” – powiedział Hinchliffe.

„To, co próbują zrobić, to wziąć agendę WEF … i przekształcić ją w solidne prawo międzynarodowe, a stamtąd w solidne prawo krajowe” – powiedział Boyle.

Według dr Michaela Rectenwalda, autora książki „The Great Reset and the Struggle for Liberty: Unraveling the Global Agenda”, propozycje ONZ »zostały napisane w celu wsparcia Agendy na rzecz Zrównoważonego Rozwoju 2030 i reżimu« globalnego zarządzania », który ma na celu ustanowienie«.

Rectenwald powiedział, że propozycje te obejmują „przyspieszenie osiągnięcia celów zrównoważonego rozwoju” i reprezentują kontynuowaną przez ONZ „próbę ustanowienia globalnego socjalistycznego systemu światowego, który jest” inkluzywny „i” sprawiedliwy „.

„Włączenie” osiąga się za pomocą takich środków technologicznych, jak zamknięcie »przepaści cyfrowej«, która zależy od powszechnego przyjęcia systemu tożsamości cyfrowej. Tożsamość cyfrowa jest środkiem, dzięki któremu człowiek jest „włączony” i bez którego zasadniczo nie istnieje. W ten sposób nic nie może istnieć poza systemem – tj. totalitarne rządy” – powiedział Rectenwald.

Global Digital Compact wzywa do wprowadzenia cyfrowych identyfikatorów, paszportów szczepionkowych

Paktowi na rzecz przyszłości towarzyszy propozycja „Globalnego porozumienia cyfrowego – otwartej, wolnej i bezpiecznej cyfrowej przyszłości dla wszystkich”.

Opublikowany w maju 2023 r. proponowany pakt określa „zasady, cele i działania na rzecz rozwoju otwartej, wolnej, bezpiecznej i skoncentrowanej na człowieku cyfrowej przyszłości, która jest zakorzeniona w powszechnych prawach człowieka i umożliwia osiągnięcie celów zrównoważonego rozwoju”.

Pakt zawiera jednak propozycje wprowadzenia cyfrowego identyfikatora, „cyfrowych dóbr publicznych” i „cyfrowych paszportów produktów” oraz wzywa do „zajęcia się dezinformacją” i zapobiegania „niewłaściwemu wykorzystaniu” narzędzi internetowych.

„Dzięki cyfrowemu identyfikatorowi rządom łatwiej jest cenzurować i grozić głosom o odmiennej opinii” – powiedział Terhorst. „W propozycjach ONZ wspomina się o tłumieniu ‘dezinformacji’ lub ‘mowy nienawiści’. Kto ma decydować o tym, jakie informacje są dobre, a jakie złe?”.

Integralność informacji na platformach cyfrowych” idzie dalej, odnosząc się konkretnie do »zagrożeń dla integralności informacji«, takich jak tak zwana »dezinformacja« i »dezinformacja«. Wzywa również do „popartego empirycznie konsensusu wokół faktów, nauki i wiedzy”, ale nie wyjaśnia, w jaki sposób ten „konsensus” miałby zostać określony.

Podobnie, brief polityczny na temat „Transformacji edukacji” proponuje „włączenie praktyk, które wzmacniają zdolność uczniów i nauczycieli do poruszania się po rosnącym przepływie fałszywych i fałszywych informacji”.

Kompakt proponuje również „nowatorskie technologie szczepionek oparte na platformach i inteligentne techniki produkcji szczepionek… w celu wyprodukowania większej liczby szczepionek wyższej jakości”.

Terhorst powiedział, że celem cyfrowej identyfikacji jest wprowadzenie globalnych paszportów szczepionek, które „unieważniłyby prawo każdego do odmowy szczepienia”.

Hinchliffe zauważył, że ONZ „ustanowiła zasady” kodeksu postępowania „, który wzywa nie tylko państwa członkowskie, ale także grupy prywatne, takie jak zainteresowane strony, platformy cyfrowe, reklamodawcy i media informacyjne, do niszczenia narracji, które są sprzeczne z ONZ i celami zrównoważonego rozwoju”.

Sekretarz generalny „próbuje ustawić się jako dyktator ONZ

Według Boyle’a sekretarz generalny ONZ „powinien funkcjonować jako sekretarz odpowiedzialny za sekretariat”, ale te propozycje próbują „ustawić się jako dyktator ONZ”. Zauważył, że ONZ składa się z sześciu niezależnych organów, ale powiedział, że te propozycje mogą uzurpować sobie ich niezależność.

„Miałby nad nimi władzę i prawdopodobnie mógłby sprawować władzę nad wyspecjalizowanymi agencjami ONZ, takimi jak Światowa Organizacja Zdrowia. To wiąże się z Międzynarodowymi Przepisami Zdrowotnymi i Traktatem Pandemicznym” – powiedział Boyle.

Boyle argumentował, że odnosząc się konkretnie do Paktu dla Przyszłości jako „paktu”, ONZ celowo „próbuje przekształcić go w traktat międzynarodowy, który jest wiążący” zgodnie z Konwencją wiedeńską o prawie traktatów.

„Jeśli nazwiesz to paktem… to wyraźnie mieściłoby się to w warunkach Konwencji Wiedeńskiej” – powiedział Boyle.

„Toczy się tutaj walka o nasze życie. Świat musi zostać ostrzeżony o niebezpieczeństwach związanych z tym paktem”.

Źródło: https://www.naturalnews.com/2024-09-16-un-pact-for-the-future.html

Rozpowszechniaj zdrowie
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Będę wdzięczny za opinie, proszę o komentarz.x