Menu

Inteligentne miasta czy śmiertelne pułapki… 5G jako broń

10 stycznia, 2025 - Technologia 5G
Inteligentne miasta czy śmiertelne pułapki… 5G jako broń

5G zostało nam podane na srebrnej tacy. Ze społeczeństwem indoktrynowanym – i urodzonym – do natychmiastowej gratyfikacji, 5G (telekomunikacja piątej generacji) było łatwym narzędziem, które elity mogły wykorzystać do kontrolowania ludzi.

Reklamowane pod pozorem szybszych prędkości i pobierania – do wszystkiego, od gier po usługi medyczne w nagłych wypadkach – wraz z DARMOWYMI telefonami z dowolną umową telekomunikacyjną – systemy te w inteligentnych miastach (znanych również jako 15-minutowe miasta i miasta C-40) są sprzedawane jako “zrównoważone” systemy, które “pomogą” w nadzorze rządowym, wprowadzaniu systemów sztucznej inteligencji, utrzymywaniu śladu węglowego na niskim poziomie i byciu ogólnie bardziej “zrównoważonym” / lepszym dla środowiska niż obecna infrastruktura XX wieku.

Dzisiejsza infrastruktura jest obecnie zalewana tymi systemami. W ciągu ostatniej dekady dodano setki tysięcy (i więcej każdego dnia) satelitów na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO), kilka milionów nowych wież 5G i kilkaset milionów lamp ulicznych 5G / LED w samych Stanach Zjednoczonych, a nawet “nowe” projekty bezprzewodowych linii energetycznych. Ludzie i środowisko kąpią się teraz w niebezpiecznym elektrosmogu 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.

Czy mnie teraz słyszysz?

Czasami to, czego nie słyszysz, powinno cię niepokoić. Kłamstwa przez pominięcie otaczające niebezpieczeństwa tej technologii pozostały praktycznie niezauważone przez ogół społeczeństwa.

Promieniowanie elektromagnetyczne z tych systemów wpływa na każdą żywą istotę na Ziemi. Mikroby glebowe, rośliny, zwierzęta i ludzie są negatywnie dotknięci w różny sposób przez częstotliwości wykorzystywane w zakresie 30-300 gigaherców (GHz). Ludzie żyjący wokół tych systemów – zwłaszcza ci mniejsi – nawet w dolnym końcu spektrum 5G odczuwają towarzyszące temu objawy mgły pamięciowej, zaburzeń snu, problemów z oczami i skórą, gniewu i depresji, problemów kardiologicznych, apoptozy/nowotworów i innych. W przypadku zwierząt – od zwierząt domowych po owady, dzikie zwierzęta i zwierzęta gospodarskie – żyjących na lądzie, w oceanach/rzekach/obszarach nadrzecznych/w powietrzu – problemy fizyczne i neurologiczne, nagła śmierć, ocieplenie endotermiczne i wiele innych.

Nadzór i realizacja FCC

Misja Federal Communications Commission głosi: „FCC reguluje międzystanową i międzynarodową komunikację radiową, telewizyjną, przewodową, satelitarną i kablową we wszystkich 50 stanach, DC i terytoriach USA. FCC jest niezależną agencją rządową USA nadzorowaną przez Kongres, jest federalną agencją odpowiedzialną za wdrażanie i egzekwowanie amerykańskich praw i przepisów dotyczących komunikacji. Jest to dość ważna agencja… składająca się z tysięcy naukowców, lekarzy, ekspertów ds. zdrowia i środowiska, rodziców i liderów społeczności. Żartuję. Jej kierownictwo składa się tylko z PIĘCIU osób, z których ŻADNA nie ma wykształcenia naukowego ani medycznego, ŻADNA nie wspomniała opinii publicznej o niebezpieczeństwach technologii, a WSZYSTKIE pomogły stłumić, poprzez kłamstwa lub zaniechania, biologicznie katastrofalne skutki technologii i infrastruktury, którą kontrolują.

Począwszy od 2016 roku za Baracka, poprzez Trumpa, Bidena i z powrotem do Trumpa, osoby wyznaczone na to stanowisko kierownicze są odsyłane i wspierane przez prezydentów. 

Wsparcie Baracka dla ówczesnego przewodniczącego Toma Wheelera pozwoliło na niespotykany dotąd brak nadzoru nad standardami bezpieczeństwa. W tym samym czasie nacisk Trumpa na 5G/6G, bilion dolarów, i pozwolenie na inteligentne miasta i Siły Kosmiczne (śledzenie/śledzenie/nadzór nad każdą żywą istotą na planecie) w jego pierwszej prezydenturze powodowały masowe choroby i śmierć na naszej planecie.  Sam Elon Musk ma miliardy w kontraktach po obu stronach, wojskowej i komercyjnej – od satelitów LEO po naziemną i oceaniczną infrastrukturę 5G i komunikację… dzięki podatkom (i podatkowi węglowemu).

Nie chodzi tu o politykę, lecz o chciwość.

Nic nie jest za darmo

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego cała branża — taka, która współpracuje z podmiotami komercyjnymi i wojskowymi — chce, abyś miał do dyspozycji darmowe urządzenie, którego produkcja kosztuje miliardy dolarów?

Jaka wypłata od Big Telecom jest zaangażowana w uzyskanie tego darmowego telefonu? Pracownicy. Górnictwo. (Cóż, niewolnicza praca dzieci przy wydobywaniu półszlachetnych minerałów używanych w telefonach/Tesla/ Power Wall/ogólnych bateriach do telefonów telekomunikacyjnych jest przynajmniej darmowa). Woda. Chemikalia. Paliwa. Transport. Reklama. To wszystko.

Chevron, Sinclair, Shell czy jakikolwiek inny duży koncern naftowy nie wręczy ci nowiutkiego Beamera czy Rolls Royce’a z 2025 roku w zamian za twojego starego Forda pickupa, jeśli obiecasz, że będziesz kupować paliwo tylko od nich.

Pomyśl o swoim telefonie jako o innej formie szczepionki. Pamiętasz, jak na początku pandemii mogłeś dostać darmowego burgera od Mcdonalda, jeśli udowodniłeś, że zostałeś zaszczepiony, lub darmowego pączka od Krispy Kreme – zabawny fakt… ich firma macierzysta nazywa się JAB – lub dowolnej innej sieci fast foodów założonej przez agrochemików (chemiczno-farmaceutycznych). Zdobądź tę darmową przekąskę ORAZ zniszcz swoje DNA. Cóż, przyjaciele, tym właśnie jest 5G.

Źródło: https://www.americaoutloud.news/smart-cities-or-death-traps-5g-as-a-weapon/

Rozpowszechniaj zdrowie
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Będę wdzięczny za opinie, proszę o komentarz.x