Menu

Nie zapominajmy o szkodach spowodowanych przez covidowe blokady

12 sierpnia, 2025 - COVID
Nie zapominajmy o szkodach spowodowanych przez covidowe blokady

W kwietniu 2020 r. Wielka Brytania była 18 dni po rozpoczęciu pierwszego lockdownu, z dwoma kolejnymi miesiącami do zniesienia i dwoma kolejnymi przedłużonymi okresami uwięzienia na horyzoncie.  Emerytowany psycholog kliniczny, dr Gary Sidley, przypomina nam o szkodach, jakie wyrządzona jest tak wielu ludziom, w każdym wieku, przez rządową politykę lockdownu.

Przez ostatnie miesiące dr Sidley publikował serię trzech artykułów, aby przypomnieć nam o masowych ofiarach reakcji na covid.  Poniżej znajduje się pierwsza część, którą opublikował w kwietniu.

Autor: Dr. Gary Sidley

9 marca 2025 r. odbył się “Covidowy Dzień Refleksji” dla upamiętnienia ofiar “pandemii”. Chociaż słuszne jest uhonorowanie pamięci tych, którzy zginęli w wyniku patogenu podczas wydarzenia covid w latach 2020-2022, skupię się tutaj na znacznie większej i często zapomnianej grupie ofiar tej epoki: tych, którzy zostali skrzywdzeni lub zabici przez szereg bezprecedensowych i nieudowodnionych reakcji na domniemanego nowego wirusa.

Ponieważ restrykcje “pandemiczne” nałożone przez rządy były wielorakie, a związane z nimi szkody wszechobecne, ten esej obejmie trzy artykuły. Ten skupi się na masowych ofiarach blokad, drugi na ofiarach inflacji strachu i wymogach dotyczących masek, a trzeci na tych, którzy ucierpieli w wyniku eskalacji nakazów “Nie reanimować”, przepisywania midazolamu i wprowadzania “szczepionki” przeciwko covidowi.

Uogólnione opisy negatywnych konsekwencji nadzwyczajnych restrykcji i praktyk, których byliśmy świadkami podczas wydarzenia covidowego, często nie są w stanie uzmysłowić czytelnikowi rozmiaru cierpienia i zawirowań, jakich doświadczyły ofiary tych drakońskich interwencji rządowych. Dlatego będę się obficie opierał na indywidualnych świadectwach – ze Scottish Covid Inquiry (“SCI”) i z innych źródeł – aby przekazać głębię emocjonalnego wpływu tych narzuceń na zwykłych ludzi.

Decyzje polityczne o uwięzieniu zdrowych ludzi w ich własnych domach, zamknięciu firm i zamknięciu szkół – które były sprzeczne z jakimikolwiek istniejącymi planami pandemicznymi – spowodowały rozległe szkody w społecznościach, zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i na całym świecie. Tak więc pięć lat później…

1. Nie zapominajmy o 21 000 nadmiarowych zgonów niezwiązanych z covid podczas pierwszego lockdownu w Wielkiej Brytanii i milionach, które zmarły w Azji jako bezpośrednia konsekwencja tego ograniczenia.

“W Azji Południowo-Wschodniej starsze małżeństwo uzależnione od wiejskiego targu zmarło z głodu po zamknięciu targu”. —(Dr. Thi Thuy Van Dinh, pracownik migracyjny)

2. Nie zapominajmy o kobietach  i dzieciach, które zostały zamordowane lub okaleczone w wyniku długotrwałego pobytu w więzieniu wraz z agresywnym partnerem lub krewnym.

“Byłam gotowa go zostawić, kiedy nadszedł lockdown… Nie ma wyjścia i nie ma sposobu, by ochronić moją córkę”. —(Ofiara przemocy)

“Kiedy zostałem zwolniony z pracy, sprawy przybrały dla mnie znacznie gorszy obrót. Praca była bezpiecznym miejscem, dom nie”. —(Ofiara przemocy)

“Siniaki nie są tak dobrze widoczne na ciemniejszej skórze, więc wysłałem policji zdjęcia siniaków po uduszeniu przez mojego oprawcę, które można było słabo zobaczyć na moim telefonie”. —(Ofiara przemocy)

“Izolacja podczas pandemii, bez wsparcia rodziny mieszkającej w pobliżu, była druzgocąca.“—(Ofiara przemocy)

“Dzieci bez wątpienia znajdowały się w niezwykle wrażliwych miejscach… Niektóre z nich w gospodarstwach domowych, w których istniało wiele zagrożeń wokół… Brak dostępu do szkoły, żłobka bez wątpienia postawiłby je w bardzo trudnej sytuacji.“—(Alistair Hogg, Scottish Children’s Reporter Administration (SCRA) [krajowy organ zapewniający bezpieczeństwo najbardziej zagrożonym dzieciom i młodzieży] – SCI).

3. Nie zapominajmy, że lockdowny były główną przyczyną fali cierpienia i rozpaczy, i pomyślmy o: wszystkich tych, którzy byli dręczeni lękiem i depresją; rzeszy dzieci i młodzieży,  których zdrowie psychiczne się pogorszyło; dzieci przyjmowane do szpitala z zaburzeniami odżywiania; tych, których samotność pogrążyła w psychozie; oraz beznadziejne dusze dręczone myślami samobójczymi i doprowadzone do przedawkowania narkotyków i samounicestwienia.

“Moja nastoletnia córka i jej przyjaciele myślą, że lockdowny nigdy się nie skończą i zaczynają się zastanawiać, jaki jest sens tego wszystkiego. Rozmawialiśmy o jej myślach samobójczych. Jestem przerażona”. —(Rodzic podczas lockdownu).

“Mój czteroletni syn wpada w histerię. Dzisiaj po raz trzeci zalewa się łzami, próbując zaangażować się w nauczanie online”. —(Rodzic podczas lockdownu).

“Zaczęłam zdawać sobie sprawę, że jestem o wiele bardziej towarzyska, niż kiedykolwiek myślałam, a usunięcie tego wszystkiego oznaczało, że nie zostało mi wiele w życiuZ trudem żyję w świecie, który jest szalony, bez żadnego rymu czy powodu”. (Gilbert, 19-letni student).

“Każdy dzień jest taki sam i bez względu na to, jak bardzo mrużym oczy, po prostu nie widzę przyszłości na horyzoncie… Czasami biorę też Xanax, kiedy strach osiada w mojej klatce piersiowej i powoduje, że moje serce podskakuje. I nie umknęło mojej uwadze, że wypicie połowy butelki może przynieść szybką i stosunkowo bezbolesną ulgę w tej “nowej normalności”… Codziennie płaczę pod prysznicem – przynajmniej w te dni, kiedy mogę zmusić się do wzięcia prysznica… Nadejdzie moment, w którym dalsze życie w tak wielkim bólu nie będzie już realną opcją”. —(Olivier, 19-letni student).

Zaledwie 4 tygodnie po zamknięciu szkody wynikające z ograniczeń stawały się “coraz bardziej nieproporcjonalne” do szkód spowodowanych przez wirusa… “Depresja psychicznie […] Pogorszenie stanu fizjologicznego mieszkańców było wyczuwalne dla tych, którzy byli na pierwszej linii frontu”. —(Dr Donald Mccaskill, Dyrektor Naczelny Scottish Care [głos w imieniu świadczeniodawców, ich pracowników i osób, które mają dostęp do opieki/wsparcia] – SCI).

Wpływ na zdrowie psychiczne ludzi był dość druzgocący… Nasza obecna usługa wellbeing pęka w szwach… Połowa ludzi doświadcza myśli samobójczych”. —(Sojusz na rzecz osób niepełnosprawnych w Glasgow – SCI)

“Zadzwonił do mnie krewny pewnego mężczyzny z domu opieki, który popełnił samobójstwo, ponieważ jego codzienne spacery zostały wstrzymane na sześć miesięcy”. —(Grupa Krewnych Domu Opieki w Szkocji – SCI).

“W sierpniu moja siostra, która jest bardzo blisko mojej córki i rozmawiała z nią codziennie przez rozmowy wideo od początku blokady, wysłała e-mail do kierownika domu opieki, aby wyrazić swoje zaniepokojenie pogorszeniem się zdrowia psychicznego mojej córki. Moja córka powiedziała jej, że jest “na podłodze”, a moja siostra zauważyła, że z każdym dniem moja córka wyglądała coraz gorzej i rozmawiała z nią o “poddaniu się”… Jeszcze w październiku 2020 roku poruszałam kwestię wpływu uwięzienia mojej córki na jej zdrowie psychiczne. Była zdesperowana, aby móc odwiedzić mnie w moim domu i wydostać się z domu opieki. Ponieważ moja córka ma historię znacznych samookaleczeń, istniał wysoki poziom obaw o jej zdrowie psychiczne … Wpływ na moją córkę był ogromny. Smutno było wiedzieć, że czuła, że jej dom jest teraz jak więzienie… Moja córka opowiadała o swojej przyszłości. Ona już tego nie robi”. —(Verona Gibson, matka 39-letniej córki z trudnościami w nauce/problemami ze zdrowiem psychicznym, mieszkająca w domu opieki – SCI).

“W marcu 2020 r., o ile ktokolwiek wiedział, lockdown był otwarty i był to czas ogromnego stresu dla wszystkich naszych członków… Niektórzy członkowie mieli i nadal mają realne problemy ze zdrowiem psychicznym… Pierwsze samobójstwo miało miejsce latem 2020 roku, a pozostałe dwa miały miejsce w okresie, któremu przygląda się dochodzenie. —(Tony Lenehan KC, Szkockie Stowarzyszenie Adwokatów Karnych – SCI).

4. Nie zapominajmy o tysiącach ludzi, którzy zapili się do nieprzytomności podczas lockdownów, a także o tych, którzy zmarli z powodu chorób wątroby lub zatrucia alkoholowego.

“Przed lockdownem byłem w dobrym miejscu, dbałem o kondycję, pływałem pięć dni w tygodniu, dobrze sobie radziłem w pracy i byłem w dobrym nastroju. Ale podczas lockdownu “Piłem bardzo wcześnie rano, aby zatrzymać objawy odstawienia… Obiecałem sobie, że jutro już tego nie zrobię. Oczywiście dokładnie to samo wydarzyło się następnego dnia.”—(Chrisa McLone’a, Kierownik sprzedaży z Teeside)

“Z powodu lockdownu myślałem, że wszyscy umrzemy, więc upijałem się na tydzień… Kupiłem sześć butelek wina, butelkę wódki i butelkę brandy. Chciałem po prostu umrzeć. Naprawdę chciałam się zabić, czułam się jakbym była kompletną i nie było drogi do przodu… Jedyne, co mi pozostało na liście, to więzienie lub śmierć… Lockdown, jak się okazało, był najgorszą rzeczą, jaka mogła się przydarzyć każdemu, zwłaszcza alkoholikom i narkomanom”. —(Tracy, z Chelmsford)

5. Nie zapominajmy o wszystkich niemowlętach/małych dzieciach, które były pozbawione kontaktu z ludźmi i cierpiały na zaburzenia mowy, deficyty poznawcze i obniżoną sprawność motoryczną; milionach niemowląt i nastolatków na całym świecie, których edukacja została zawieszona, a szanse życiowe zmalały; oraz o 100 000 brytyjskich dzieci, które nigdy nie wróciły do szkoły po lockdownie.

“Zdałem sobie sprawę, że koncentracja moich uczniów pogorszyła się podczas lokautu w szkole. Ucierpiały na tym ich praktyczne umiejętności czytania, pisania, a nawet społeczne… Dzieci zostały zamknięte w domach, niezdolne do nawiązywania kontaktów towarzyskich lub budowania niezależności niezbędnej do istnienia w normalnym społeczeństwie. (Josephine Hussey, nauczycielka w szkole podstawowej).

Szkoły moich [młodszych] sióstr też są nadal zamknięte. Od roku nie widzieli wnętrza klasy, a “nauka zdalna” to nic innego jak tortura dla małych dzieci, które potrzebują ruchu, zabawy i interakcji. (Olivier, 19-letni student).

“Dzieci potrzebują nowych doświadczeń, aby nauczyć się nowych słów. Istnieje wyraźny związek między lockdownem a rosnącą liczbą dzieci z problemami z mową i językiem… To naprawdę okropna sytuacja, która nie jest traktowana wystarczająco poważnie”. (Jane Harris, dyrektor generalna “Speech & Language UK”, organizacji charytatywnej zajmującej się komunikacją dzieci).

“Jeśli masz trudności z mówieniem, trudno jest nawiązać przyjaźnie… Może to mieć trwały wpływ na sukces akademicki i perspektywy zatrudnienia, które mogą trwać przez dziesięciolecia”. (Sandra Chappell, logopeda).

6. Nie zapominajmy o tych wszystkich starszych osobach w domach opieki, które cierpiały z powodu zaniedbania i odmowy leczenia, z których wielu zmarło przedwcześnie z powodu udaru, problemów z sercem i innych schorzeń fizycznych.

“To było naprawdę wstrząsające… Ludziom powiedziano z jednodniowym wyprzedzeniem, że Twoja paczka opiekuńcza zostanie całkowicie zatrzymana… Jestem pewien, że niestety spowodowało to nadmiarową liczbę zgonów, których doświadczyliśmy w tym pierwszym roku”. —(Adam Stachura, Dyrektor ds. Polityki i Komunikacji w Age Scotland [niezależna szkocka organizacja charytatywna, która prowadzi telefon zaufania dla osób starszych i ich opiekunów/rodzin] – SCI)

Po kilku tygodniach braku kontaktu z mamą w zamkniętym domu opieki: “Mam moją mamę na iPadzie. Cóż, wyglądała jak trup. Wyglądała absolutnie okropnie. Czysta biel, jej włosy splątane z tyłu głowy… Ciągle się zastanawiałam, kim jest ta kobieta, która tam leży? To nie moja mama, nie mogła nawet utrzymać otwartych oczu… Powiedziałem mu [kierownikowi domu opieki], że chcę, aby była teraz w szpitalu… Powiedział, że poradzono mu, aby nie wysyłać pacjentów do szpitala”. (Micheline Kane, mówiąc o swojej 73-letniej matce ze stwardnieniem rozsianym, ale z pełną zdolnością poznawczą, która zmarła 8 tygodni po zamknięciu w swoim domu opieki – SCI).

“Pensjonariusze domów opieki nie otrzymywali odpowiedniej opieki medycznej, począwszy od usług lekarza rodzinnego, a skończywszy na poważniejszych terapiach i zabiegach, a nawet odmówiono im przyjęcia do szpitala”. —(Simon Crabb, adwokat, w imieniu Care Home Relatives Scotland Group – SCI).

Kiedy po tygodniu zabrali tatę z domu opieki, “nie jadł ani nie pił… Nie wstał z łóżka… Wyglądał, jakby umierał. Wyglądał przerażająco i bardzo się zmienił w ciągu tego jednego tygodnia. Był bardzo chory i miał delirium, co oznaczało, że był pobudzony i bardziej zdezorientowany niż zwykle. Bolało go biodro i był przerażony. Miał ranę uciskową na plecach, której wcześniej nie miał. Jego język był spuchnięty i dwa razy większy niż wcześniej, jaskrawoczerwone i spuchnięte usta… W ciągu czterech godzin od powrotu taty do domu znalazł się w karetce pogotowia, która zabrała go do Królewskiego Szpitala w Inverclyde… Tata miał ciężkie ostre uszkodzenie nerek, tak mówili, więc był całkowicie odwodniony … Było to zaniedbanie, jakiego doznał w domu opieki; Jestem z tego powodu bardziej niezadowolony”. (Jaqueline Bartlett, dyplomowana pielęgniarka, opowiada o swoim ojcu, cierpiącym na demencję i raka, który zmarł w listopadzie 2020 r. na “Covid-19 i zachłystowe zapalenie płuc” – SCI).

“Ci, którzy normalnie wymagaliby leczenia szpitalnego, zostali “uwięzieni” w domach opieki. Na pewnym etapie pojawił się opór przed zapewnieniem opieki zdrowotnej tym osobom, nawet w nagłych sytuacjach… Menedżerowie mogli zaobserwować znaczne pogorszenie stanu niektórych pensjonariuszy, szczególnie w przypadku demencji, która mogła ulec złagodzeniu”. —(CrossReach, organizacja zajmująca się opieką społeczną prowadzoną przez Radę Opieki Społecznej Kościoła Szkocji (Church of Scotland Social Care Council, SCI).

“W domach opieki było wielu pracowników agencji, a jakość opieki w wielu z nich była niska… Pracownicy rzecznicy zauważyli, że ludzie siedzą, ubrudzając się, ktoś błąka się bez ubrania, pacjenci nie są prawidłowo poruszani, nie podawano leków”. —(Ann Lafferty, The Advocacy Project, organizacja działająca na rzecz praw człowieka – SCI)

7. Nie zapominajmy o wszystkich starszych osobach, które cierpiały na problemy ze zdrowiem psychicznym i przyspieszonym spadkiem pamięci podczas blokad, o osobach w każdym wieku, których zdolności poznawcze uległy pogorszeniu,  oraz o wielu, którzy umrą przedwcześnie w wyniku izolacji społecznej i samotności.

“Więzienie ludzi przez rok i izolowanie ich w małych pokojach przez wiele tygodni powinno być kwestionowane”. —(Care Home Relatives Scotland, grupa wolontariuszy mająca na celu poprawę jakości życia bliskich w domach opieki – SCI).

“To było okropne. Ciocia nie lubi zimna, ale raz w tygodniu przesiadywaliśmy w ogrodzie nie mogąc się dotknąć w chłodne jesienne popołudnia… próbując porozumieć się za pomocą białej tablicy z głuchym, prawie niewidomym 92-latkiem, który drży”. (Marian Reynolds, była pielęgniarka: oświadczenie, mówiące o wizytach w domu opieki u swojej starszej, upośledzonej poznawczo ciotki – SCI).

“Byłem w zasadzie zamknięty w domu i nie wychodziłem z domu przez pięć i pół miesiąca”. (Derek Kelter, który od 45 lat cierpi na wadę wzroku i od dziecka cierpi na przewlekłą astmę – SCI).

Wkrótce po pierwszym lockdownie domów opieki “BYŁO OCZYWISTE, że jakość życia mieszkańców znacznie się pogorszyła… Ich stan się pogorszył… Nie byli tą samą osobą, którą byli jeszcze kilka tygodni wcześniej. Następuje gwałtowny spadek ich stanu zdrowia… Wiele osób zmarło o wiele wcześniej, niż miałoby to miejsce w innym przypadku, lub zachorowało o wiele ciężej, niż miałoby to miejsce z powodu izolacji”. (Adam Stachura, dyrektor ds. polityki i komunikacji w Age Scotland [niezależna szkocka organizacja charytatywna, która prowadzi telefon zaufania dla osób starszych i ich opiekunów] – SCI).

W wyniku lockdownów/ograniczeń w odwiedzaniu mieszkańcy “zapomnieli, kim są ich rodziny… utracone umiejętności komunikacyjne … zrezygnował z jedzenia. Ich komunikacja się pogorszyła, a demencja się pogorszyła… Personel był tak zajęty sprzątaniem, że czasami mieszkańcy po prostu zostawali”. —(Duncan McDonald, kierownik Erskine Care Homes [grupa, która poniosła najwięcej “zgonów z powodu covid” w sektorze domów opieki w Szkocji] – SCI).

“Niekorzystny wpływ [blokad] na samopoczucie fizyczne i psychiczne mieszkańców przewyższył ryzyko, jakie stwarza COVID-19”. —(Independent Care Homes Scotland, oświadczenie końcowe – Inicjatywa dotycząca łańcucha dostaw.

“Oni WSZYSCY się poddali… straciliśmy je WSZYSTKIE… a ich zgony nie były w rzeczywistości bezpośrednio spowodowane COVID… Właściwie nie kontynuowali tego. Mieliśmy jednego faceta… Rutyna jest tak ważna w demencji… Ten facet wychodził codziennie na lunch… Nagle nie był w stanie… i wkrótce potem zmarł”. —(Jayne Burnett, menedżer “Visiting Friends” [sieć zaprzyjaźniania się] – SCI).

“A co my robiliśmy naszym starszym?… Zamykaliśmy je i trzymaliśmy z dala od rzeczy, które sprawiały, że były zdrowe”. —(Susan Smith, pielęgniarka z hospicjum, zeznanie – SCI).

Ludzie żyjący z demencją umierali w czasie pandemii, nie z powodu COVID-19, ale ich życie zostało skrócone, ponieważ nie rozumiały, co się dzieje i poddały się”. —(Susan Smith, pielęgniarka z hospicjum, zeznanie świadka – SCI).

“Konsultant powiedział nam: »Więcej osób umiera w domach, ponieważ nie mogą zobaczyć swoich bliskich, niż umiera na COVID«… Gdy tylko w marcu 2020 roku ogłoszono lockdown, nie pozwolono nam się z nim spotkać. Nie udało nam się go dotknąć przez 6 miesięcy. Raz widzieliśmy go przez okno i zaczął wyciągać rękę, ale nie wolno było go dotykać… Widząc go przez okno, nic to dla niego nie znaczyło… Nigdy nie widziałem wnętrza domu opieki Deeside… Przez pierwsze kilka tygodni w ogóle nie pozwolono mi się z nim spotkać. Był w izolacji… Myślę, że dlatego jego stan tak szybko się pogarszał, był trzymany w swoim pokoju, zamknięty w jednym pokoju. Dla kogoś z demencją, kto jest przyzwyczajony do chodzenia … Przyczyną zgonu było zachłystowe zapalenie płuc i nieokreślona demencja. Nie miał COVID-a”. —(Diane Montgomery, żona osoby cierpiącej na demencję – SCI).

“Nie mieliśmy dostępu do mamy podczas lockdownu. Moja mama zmarła sama. Nigdy się z tego nie otrząsnę”. (Micheline Kane, mówiąc o swojej 73-letniej matce ze stwardnieniem rozsianym, ale pełnej zdolności poznawczych, która zmarła 8 tygodni po zamknięciu w swoim domu opieki – SCI).

“Dochodzenie jest proszone o potwierdzenie liczby mieszkańców, którzy umrą w samotności, bez żadnych wizyt – około 16 000 w ciągu pierwszych 12 miesięcy pandemii … Ograniczenia, z jakimi borykają się mieszkańcy domów opieki, w szczególności brak znaczącego kontaktu z bliskimi, spowodowały znaczny stres psychiczny i fizyczny, a w wielu przypadkach prawdopodobnie przyczyniły się do pogorszenia funkcji poznawczych i emocjonalnych, a nawet śmierci… Nie było zrozumienia tego, co się dzieje, gdy ludzie w domach opieki tracą kontakt z tymi, którzy są dla nich najważniejsi”. —(Simon Crabb, adwokat, w imieniu Care Home Relatives Scotland – SCI).

Tym razem, pięć lat temu, po 18 dniach pierwszego lockdownu (z dwoma kolejnymi miesiącami do zniesienia) i dwoma kolejnymi przedłużonymi okresami uwięzienia na horyzoncie. Nadszedł zatem czas, aby pamiętać o ofiarach tego masowego wydarzenia i ogłosić – globalnej elicie, naszym politykom, przyjaciołom i rodzinie, naszym “ekspertom” ds. zdrowia publicznego, każdemu, kto może słuchać – że LOCKDOWNY NIGDY WIĘCEJ NIE MOGĄ SIĘ POWTÓRZYĆ.

Źródło: https://expose-news.com/2025/08/09/lets-not-forget-the-harms/

Rozpowszechniaj zdrowie
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Będę wdzięczny za opinie, proszę o komentarz.x