Menu

Nauka duchowa – początek

21 kwietnia, 2025 - Rozwój duchowy
Nauka duchowa – początek

Przed początkiem

Tam, gdzie jest „początek”, musi być też „przed początkiem”. Kiedy używamy słowa „początek”, odnosimy się do punktu początkowego, w którym następuje zmiana.

Aby coś się zmieniło, musi stać się inne od tego, czym było przed zmianą. Każda zmiana jest nowym początkiem, w którym to, co było, staje się nowe i inne. Czy możesz pomyśleć o czymś, co nie było w stanie ciągłej zmiany?

Wszechświat miał początek, świat miał początek, nawet twoje życie miało początek i wszystkie te rzeczy były w ciągłym stanie zmian.

Każdy początek jest wydarzeniem. Historia to badanie wydarzeń z przeszłości. Historia zaczyna się od pierwszego wydarzenia. Innymi słowy, pierwszej zmiany. Nic nie zmienia się bez czegoś, co powoduje zmianę. To jest prawo przyczyny i skutku.

Czas nie jest zależny od świadomości, ponieważ świadomość jest odczuwaniem zmian. Innymi słowy, gdyby nic nie było w stanie zmiany, nie byłoby niczego, czego można by być świadomym.

Czas rozpoczął się wraz z pierwszą zmianą, a więc sam czas miał początek.

Tam, gdzie jest „po”, zawsze jest „przed”, a więc będziemy podróżować w przeszłość w niesamowitą i fascynującą podróż odkrywczą, w poszukiwaniu tego, co było przed początkiem, kiedy wszystko zostało wprawione w ruch.

Substancja rzeczywistości

Skąd wiemy, co jest rzeczywiste, a co nie?

Materialistyczna osoba rozumowałaby, że tylko rzeczy, które mogą być wykryte przez fizyczne zmysły są prawdziwe, a rzeczywistość jest ograniczona we Wszechświecie. Stwierdzają oni, że rzeczy duchowe nie są rzeczywiste, ponieważ nie mają substancji, a zatem nie mają właściwości fizycznych/materialnych.

Istnieje prosty sposób na określenie, co jest rzeczywiste, a zatem ma substancję:

Jeśli coś może wywołać skutek lub zostać dotknięte, to musi być prawdziwe i mieć substancję. Innymi słowy, musi być z czegoś zrobione.

Czy myśl może wywołać skutek?

Czy myśl może zostać stworzona? Jeśli tak, to z jakiej substancji jest stworzona?

Czy używasz swoich fizycznych zmysłów, gdy zajmujesz się myślami?

Ci, którzy studiują tylko rzeczy ze sfery fizycznej/materialnej, w końcu dojdą do impasu i aby pójść dalej, będą musieli przyznać się do rzeczywistości duchowej.

Nie można stworzyć niczego z niczego. Jeśli spróbujesz stworzyć coś z niczego, skończysz z niczym.

Substancje, które tworzą wszystkie składniki rzeczywistości, można prześledzić wstecz poprzez ewolucję ich zmian do jednego źródła, pojedynczej i unikalnej substancji, z której wszystkie rzeczy zostały uformowane i w której wszystkie rzeczy istnieją. Jest ona określana jako WSZYSTKO. Wszystko, co istnieje, w tym my sami, istnieje wewnątrz i jest częścią WSZYSTKIEGO. Jest w nas i jest poza nami. To jest prawdziwe znaczenie: Wszyscy jesteśmy jednym. Wszyscy jesteśmy z jednej substancji.

W obrębie WSZYSTKIEGO nie ma miejsca, w którym rzeczywistość by nie istniała.

Substancja rzeczywistości zawsze istniała, więc nie miała początku. Była wszystkim, co kiedykolwiek było i wszystkim, co kiedykolwiek może być.

Przed początkiem początków substancję rzeczywistości i jej stan istnienia można porównać do pojedynczej, niezmiennej nuty muzycznej.

Z każdą nadchodzącą zmianą powstawała nowa i inna nuta, a substancja rzeczywistości ostatecznie tworzyła siedem doskonałych nut.

Królestwo rzeczywistości znane jest jako WSZYSTKO. Można ją opisać jako rozległy ocean jednostek wibracyjnych, z których każda wytwarza energię. Można je opisać jako najmniejsze cząstki rzeczywistości.

To właśnie jednostki wibracji tworzą substancję rzeczywistości.

Energia nie może zostać zniszczona, ponieważ wibracje, które ją wytwarzają, nie mają nic, co mogłoby je powstrzymać.

Energia może być przenoszona tylko z jednej jednostki wibracyjnej do drugiej, ale nigdy cała energia.

Energia nie może być przenoszona z jednego miejsca do drugiego przez szczelinę, chyba że istnieje substancja, przez którą może się przemieszczać.

Energia jest siłą, która powoduje bezpośredni wpływ na to, czego dotyka, a więc energia może być przenoszona tylko przez to, na co może mieć wpływ. Dlatego szczelina, która nic nie zawiera, nie może przenosić energii.

Przekazywanie energii można zademonstrować za pomocą kołyski Newtona.

W rzeczywistości nie ma luk, nie ma niczego, co spoczywałoby we WSZYSTKIM. Wszystko jest połączone.

Obecnie we WSZYSTKIM jest taka sama ilość energii, jak kiedykolwiek wcześniej.

Jednostki wibracyjne nigdy nie są ustalone w jednym miejscu, poruszają się, więc WSZYSTKO można opisać jako płynne w swojej naturze. Dlatego właśnie została porównana do wody.

Ludzkość zawsze starała się zrozumieć naturę czasu

Ludzkość zawsze zmagała się ze zrozumieniem natury czasu i koncepcji nieskończoności, a jednak bez zrozumienia tych rzeczy jesteśmy zdani na spekulacje, które tak często były wykorzystywane do celów oszustwa.

Czy cokolwiek może istnieć poza czasem, a jeśli tak, to co istnieje poza czasem?

Czy istnieje coś, co jest nieskończone, a jeśli tak, to co?

Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, jest przyjrzenie się czasowi oraz temu, czym jest, a czym nie jest.

Czas nie jest jakąś formą niewidzialnej substancji, która płynie jak rzeka, zabierając ze sobą wszystko. Dlatego czas nie może powodować skutków. Jedyne, co możemy zrobić z czasem, to go zmierzyć. Ale co mierzymy, jeśli czas nie jest bytem?

Jedyną rzeczą, którą mierzymy, jest zmiana i szybkość tej zmiany. Zmianę można zmierzyć tylko poprzez porównanie jej z czymś, co ma stałe tempo zmian, a do tego używamy obrotu Ziemi i prędkości jej obrotu.

Czas nie jest zależny od obserwacji/świadomości, ponieważ zmiana zachodzi nawet przy braku świadomości.

Bycie poza czasem jest niemożliwe, ponieważ oznaczałoby, że nic nie byłoby w stanie ruchu, nawet pojedyncza wibracja. Bycie poza czasem oznaczałoby bycie poza rzeczywistością. Czy istnieje takie miejsce?

Wcześniej opisałem WSZYSTKO jako nieskończony ocean energii wibracyjnej, która jest substancją rzeczywistości. Użyłem terminu „nieskończony”, ponieważ tak postrzega go umysł, próbując zracjonalizować to, co jest poza zrozumieniem.

Kiedy rozważamy rozmiar wszechświata, wydaje się on być nieskończony, ale tak nie jest, jest on ograniczony w przestrzeni i ma krawędź, i jest tylko skończoną częścią WSZYSTKIEGO.

WSZYSTKO jest również ograniczone przestrzenią i ma krawędź. Poza tą krawędzią nie ma wibracji tworzących rzeczywistość, a zatem nie ma energii, z której można by tworzyć rzeczywistość.

Krawędź WSZYSTKIEGO jest krawędzią czasu, poza którą znajduje się nieskończona przestrzeń, która jest naprawdę nieskończona i ponadczasowa, przestrzeń pełna bezruchu i nicości.

Nic nie może być poznane poza krawędzią WSZYSTKIEGO, ponieważ nie ma nic do poznania. Nieskończoności nie można sobie wyobrazić, ponieważ umysł zawsze będzie nakładał na nią ograniczenia.

Jeśli zrozumiałeś to, co powiedziałem, to dzisiaj podróżowałeś w umyśle do krawędzi nieskończoności i poza nią.

Z naszej perspektywy może się wydawać, że materialny Wszechświat jest nieskończony, a jednak w porównaniu ze WSZYSTKIM jest jak ziarnko piasku na dnie ogromnego oceanu.

Narodziny Wszechświata – przypadek czy wybór

Pytanie, na które tutaj patrzymy, brzmi: Czy Wszechświat powstał przez przypadek, czy był to wybór inteligentnego projektanta?

Ustalono, że Wszechświat powstał z osobliwości około 13,7 miliarda lat temu. Innymi słowy, wszystko, co znajduje się we Wszechświecie, zostało kiedyś skompresowane do jednego skończonego punktu, w czymś, co wydaje się być pustą przestrzenią.

Czy ta przestrzeń, którą znamy jako Wszechświat, była pusta i czy wszystko, co obecnie znajduje się we Wszechświecie, było kiedyś ściśnięte w jednym punkcie, czy też istnieje inne wyjaśnienie?

Wszechświat nigdy nie był pusty. Jego substancja była po prostu w stanie bardzo niskiej wibracji, a więc posiadała bardzo mało energii. Dziś nawet przestrzenie, które widzimy między gwiazdami, planetami itp., zawierają substancję o bardzo niskich wibracjach; są tak słabe, że nie mają żadnego wpływu, dopóki wyższa energia nie podniesie ich stanu wibracyjnego.

To, co zostało uwolnione z osobliwości, nie było materią, było czystą i bardzo potężną energią i po prostu podniosło stany wibracyjne substancji, która już istniała.

Energia, która jest teraz zawarta we Wszechświecie, nie istniała przed wielkim wybuchem. Nie pochodziła z wnętrza Wszechświata, dlatego musiała powstać poza nim. Oznacza to oczywiście, że Wszechświat ma krawędź i istnieje w ograniczonej przestrzeni.

Teraz należy się zastanowić: Co spowodowało ten zastrzyk energii i dlaczego nastąpiło to w określonym czasie?

Słowo „przypadek” jest koncepcją, która przedstawia w umyśle brak zrozumienia, co skutkuje niezdolnością do kontrolowania wydarzeń. Jest to podstawowa przyczyna strachu i nadziei. Opiera się również na koncepcji chaosu. Ale w całej rzeczywistości nie ma chaosu. Istnieją tylko łańcuchy przyczyn i skutków, które są tak złożone, że nie można ich przyswoić w umyśle.

Nic nie dzieje się przypadkiem, każde wydarzenie w fizycznym/materialnym Wszechświecie podlega prawom fizyki, a zatem nie ma wyboru.

Wybór wymaga świadomości, pragnienia i woli, są to atrybuty wyłącznie istot duchowych i to właśnie dzięki tym atrybutom są one w stanie zmienić to, co byłoby, gdyby nie ich ingerencja.

Wyobraź sobie Wszechświat przed Wielkim Wybuchem, wyobraź sobie, że jest to zamknięta przestrzeń pełna wibracji o niskiej energii, uszczelniona od wibracji o wysokiej energii, które znajdowały się poza Wszechświatem. Mamy wtedy do czynienia z próżnią. Teraz wyobraź sobie, że wbijasz szpilkę w zewnętrzną krawędź Wszechświata, pozwalając na wejście zmierzonej ilości wibracji o bardzo wysokiej energii, powodując wewnętrzną eksplozję.

To, co widzisz, jest pierwszą przyczyną w niesamowitym łańcuchu przyczyn i skutków, który doprowadził do powstania wszystkiego, co obecnie znajduje się we Wszechświecie. Jeszcze bardziej niewiarygodne jest to, że prawa fizyki musiały zostać zaprogramowane do tej pierwszej przyczyny.

Czy istniał inteligentny, czujący projektant, który uruchomił proces tworzenia Wszechświata?

Naukowo ustalono, że wielki wybuch miał miejsce około 13,7 miliarda lat temu. Najważniejsze pytanie brzmi: dlaczego? Dlaczego nie gdzieś w nieskończonej przeszłości lub w nieskończonej przyszłości? Wielki Wybuch był wyraźnie wydarzeniem interwencyjnym, wydarzeniem, które spowodowało zmianę w naturalnym porządku z góry określonych wydarzeń. Wielki Wybuch był zatem wydarzeniem nadprzyrodzonym, które nie miałoby miejsca w przypadku braku istoty posiadającej świadomość, pragnienie i wolę. To właśnie dzięki tym atrybutom można zerwać więzy konformizmu i dokonać wyboru działania.

Ci, którzy twierdzą, że Wszechświat powstał przez przypadek, nie zdają sobie jeszcze sprawy z jego doskonałości i złożoności oraz tego, jak doskonale został zaprojektowany do podtrzymywania istot duchowych. Biorą pod uwagę jedynie chaos, w jakim powstał, ale ignorują szanse na to, że nie powstanie.

Czy możliwe jest istnienie inteligentnego projektanta? Jesteś na to żywym dowodem.

Musimy spojrzeć głębiej w naturę Jaźni.

Pytanie, na które tutaj patrzymy, brzmi: Czy Wszechświat powstał przez przypadek, czy był to wybór inteligentnego projektanta?

Echa z umysłu

Myśli są skoncentrowanymi wibracyjnymi projekcjami uczuć, które są wrzucane do umysłu. Są jak kamienie wrzucane do wody, tworząc fale, które powracają do Jaźni, gdzie są ponownie odczuwane jako echo. Ostatecznie myśli zużywają swoją energię i gdy zanikają, ich echa nie są już odczuwalne.

Wyobraź sobie, że myśli są jak kawałki metalu na stole w ciemnym pokoju. Można je wyczuć, ale nie można ich zobaczyć, więc nie znamy ich wartości. Istnieją różne rodzaje myśli i podobnie istnieją różne metale, takie jak złoto, srebro, brąz i żelazo, z których każdy ma swoją własną wartość. Aby poznać wartość kawałka metalu, potrzebujesz światła, aby go zobaczyć, i podobnie, aby poznać wartość myśli, potrzebujesz światła zrozumienia.

Wyobraź sobie, że przykładasz ciepło do jednego z tych zimnych kawałków metalu. Jego stan wibracyjny stopniowo wzrasta do punktu, w którym emituje światło. Światło to tworzy obraz kawałka metalu, dzięki czemu można zobaczyć jego wartość.

Podobnie, wyobraź sobie myśl, która została rzucona w ciemność umysłu. Jest odczuwalna, ale niezrozumiała. Jej znaczenia nie można dostrzec, ale Jaźń pragnie zrozumieć jej znaczenie. To ciepło pragnienia skupione przez siłę woli podnosi stan wibracyjny myśli, aż emituje światło zrozumienia, a to, co było odczuwane, jest wtedy widziane.

Przebudzenie Jaźni

Czytając te słowa znajdujesz się w chwili czasu i w tej chwili doświadczasz świadomości, ale nie jest to pierwsza chwila, w której jej doświadczasz i nie będzie ona ostatnią.

Chwile świadomości są jak ślady na ścieżce twojej życiowej podróży, prowadzą z przeszłości i będą prowadzić w przyszłość.

Każda podróż gdzieś się zaczyna, a dla Jaźni tym punktem wyjścia był moment, w którym po raz pierwszy uświadomiła sobie swoje istnienie. Nigdy nie zapomniałem tego momentu. Jest on ukryty głęboko w twoich wspomnieniach i czeka na ponowne odkrycie. To najbardziej magiczny ze wszystkich momentów. To moment, w którym po raz pierwszy zaczęło się twoje życie.

Ale jak to było przed tą pierwszą chwilą Samorealizacji i co potem doprowadziło cię do tego obecnego momentu w czasie?

Jest to unikalny stan wibracji Jaźni, który daje jej zdolność do doświadczania świadomości. Być świadomym to czuć, a czuć to wiedzieć. Zdolność do bycia świadomym nie oznacza, że jesteś świadomy, tak jak zdolność do kochania nie zależy od bycia kochającym. Zanim staniesz się świadomy, musisz najpierw posiadać zdolność bycia świadomym. To, co ma zdolność stania się świadomym, musi istnieć, zanim stanie się świadome.

Sen bez snów jest stanem całkowitej nieświadomości, w którym nieznana jest nawet koncepcja czasu. Jest to również stan, w którym Jaźń jest nieświadoma nawet własnego istnienia. Jest to stan, w którym Jaźń znajdowała się przed pierwszym przebudzeniem, w obecnej podróży życia.

Wyobraź sobie, że jesteś w stanie snu bez snów, dryfujesz w ciemnej, pustej, cichej przestrzeni, nie wiedząc nawet o swoim istnieniu.

Teraz wyobraź sobie, że sama twoja obecność jako istoty wibracyjnej wywiera wpływ na otaczającą cię przestrzeń. To jest twoja przestrzeń; pusty dziewiczy umysł czekający na twoje przebudzenie.

To właśnie ta przestrzeń stanie się twoim Duchowym Wszechświatem, domeną, którą stworzyłeś i którą będziesz rządził, będzie to miejsce, które będzie zawierało tylko i wszystkie twoje kreacje. Ale na razie Jaźń śpi.

Podczas gdy Jaźń delikatnie śpi, dziewiczy umysł pozostaje otwarty, czekając na rękę twórcy.

To było tak, jakby Jaźń spała w muszli, unosząc się nad morzem, które było tak spokojne, że wyglądało jak ze szkła, a w doskonałej ciemności panował doskonały spokój. Wewnątrz tej powłoki nie było żadnego ruchu poza własnym wibracyjnym stanem istnienia Jaźni, który jest jej Duchem. W miarę jak Duch wzrastał, powłoka opadała, aż dotknęła szklanego morza.

To właśnie w tym momencie dotknięcia Jaźń przebudziła się do rzeczywistości miejsca poza sobą i własnego istnienia.

Skorupa pękła i narodziła się nowa duchowa istota. Jaźń stała się świadoma swojego istnienia i w tej świadomości pojawiło się przyjemne uczucie: „JESTEM, ”ISTNIEJĘ”.

Wtedy zaczęło się zakłócenie w Jaźni, było to pragnienie zrozumienia. Tego zrozumienia nie można było znaleźć wewnątrz, więc Duch Jaźni, napędzany pragnieniem, zaczął poruszać się po obliczu dziewiczego umysłu w poszukiwaniu zrozumienia, a gdy to zrobił, doskonały spokój został zburzony. Spokój powróci dopiero wtedy, gdy pragnienie Jaźni zostanie zaspokojone odpowiedzią na pytanie: KIM JESTEM? Wtedy Jaźń ponownie doświadczy uczucia przyjemności.

Sens życia

Ludzie pytają: jaki jest sens życia, czy ma ono w ogóle jakieś znaczenie, czy też jesteśmy tylko więźniami własnej egzystencji, skazanymi na cierpienie przez całe życie bez nagrody na jego końcu?

Odpowiedź na te pytania znajduje się na początku podróży życiowej każdej istoty duchowej. Sens życia nie jest określany przez moce, które posiadasz, ale przez sposób, w jaki używasz tych mocy, i tylko w tym znajduje się sens twojego życia, czyli jego wartość.

Celem życia jest dążenie do przyjemności i doświadczanie jej. Na początku przyjemność ta została znaleziona w świetle zrozumienia prawdy, a w tym zrozumieniu poznano wiedzę o przyczynach i ich skutkach. To był początek mądrości. Istnieje jednak inne światło, ciemne światło, które emanuje z pragnień ignorujących uczucia innych istot duchowych.

Tylko dzięki empatii negatywne pragnienia i ciemne światło zostają przezwyciężone, a dzięki temu Jaźń ewoluuje, a jej życie nabiera znaczenia.

W przypadku braku empatii nie może być połączenia między istotami duchowymi, nie można dzielić się miłością, nie można odczuwać winy za spowodowanie bólu lub straty innych, a dążenie do przyjemności dla siebie staje się wszystkim, co się liczy.

Świat jest taki, jaki jest, ponieważ wszyscy rywalizują o przyjemność, a to ci, którzy nie mają empatii, napisali księgę zasad, a jej strony są pełne ignorancji i śmierci.

Ludzie, którzy rywalizują, nigdy nie odnajdą spokoju. Ludzie, którzy nie znają siebie, nie mogą poznać innych i nie mogą doświadczyć ostatecznej przyjemności, która nadaje życiu prawdziwy sens.

To empatia bez mądrości zmienia kochającą duszę w głupca dla innych. Empatia jest jak basen, w którym można obmyć duszę, ale ci, którzy pływają w nim bez mądrości, toną w smutku.

Podzielony umysł

Na początku umysł był pojedynczą, niepodzieloną przestrzenią. Było to miejsce, do którego można było rzutować uczucia i znajdować ich znaczenie w świetle zrozumienia. To światło tworzy obrazy, a kiedy widzimy te obrazy, przechodzimy ze stanu świadomości do stanu świadomości.

Świadomość to odczuwanie. Świadomość to widzenie.

Obrazy są widziane w umyśle tylko tak długo, jak długo Jaźń skupia na nich swoją uwagę. Gdy tylko Jaźń usunie swoje skupienie uwagi, obraz rozpuszcza się i zostaje utracony, podobnie jak wiedza, którą ujawnił.

Rozwiązaniem tego problemu było podzielenie umysłu, wykorzystując jego część do przechowywania wspomnień o tych obrazach. Miejsce, w którym przechowywane są wspomnienia, nazywamy umysłem podświadomym.

Umysł podświadomy można porównać do szafki na dokumenty, a umysł świadomy do blatu biurka.

Umysł podświadomy nie przechowuje rzeczywistych obrazów, ale raczej przechowuje uczucia, z których te obrazy emanują. Dlatego nie można zobaczyć tego, co znajduje się w podświadomym umyśle, dopóki nie zostanie to wprowadzone do świadomego umysłu.

Kiedy uwaga Jaźni jest zwrócona na uczucie w podświadomym umyśle i nie może ona utworzyć obrazu w świadomym umyśle z tego uczucia, nazywa się to intuicją, tj. czuciem i wiedzą bez zrozumienia. Jest to czasami określane jako „przeczucie”. Odnosimy się również do takiego uczucia jako podejrzenia.

Umysł jest dalej podzielony przez umysł emocjonalny, który znajduje się pomiędzy częścią podświadomości a świadomym umysłem.

Uczucia wibracyjne z podświadomego umysłu mogą wejść do świadomego umysłu bezpośrednio lub poprzez umysł emocjonalny. To właśnie te uczucia w umyśle emocjonalnym nazywane są emocjami.

Umysł emocjonalny przenosi również wibracje do świadomego umysłu w postaci myśli.

W starożytnych tekstach, którym przyjrzymy się później, metafory są używane do opisania różnych części umysłu.

Na przykład: Świadomy umysł jest porównywany do nieba. Podświadomy umysł porównywany jest do Ziemi, a umysł emocjonalny do Morza. Niższa część świadomego umysłu jest porównywana do atmosfery ziemskiej.

Same emocje są określane jako stworzenia morskie, takie jak wieloryby itp.

Myśli, które emanują z umysłu emocjonalnego do świadomego umysłu, są określane jako ptactwo, tj. ptaki.

Źródło: https://lovethemeaningoflife.com/subjects/spiritual-science/

Rozpowszechniaj zdrowie
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Będę wdzięczny za opinie, proszę o komentarz.x