
Miliony ludzi na całym świecie doświadczają wyniszczających objawów – od bólów głowy i bezsenności po kołatanie serca i zaburzenia poznawcze – gdy są narażeni na promieniowanie elektromagnetyczne (EMR) z codziennych technologii, takich jak telefony komórkowe, routery Wi-Fi i inteligentne urządzenia. Do tej pory stan ten był znany pod wieloma nazwami, w tym wrażliwości elektromagnetycznej, nadwrażliwości elektromagnetycznej i zespołu mikrofalowego, powodując zamieszanie i stygmatyzację osób dotkniętych chorobą. W przełomowym wysiłku na rzecz ujednolicenia i destygmatyzacji tego stanu, OneName Project wprowadził nowy termin: Syndrom Promieniowania Elektromagnetycznego lub Syndrom EMR.
Zapowiedź ta, ogłoszona w styczniu 2025 r., stanowi punkt zwrotny dla osób żyjących z niepełnosprawnością związaną z EMR, a także dla rzeczników, naukowców i lekarzy pracujących nad zwiększeniem świadomości i zapewnieniem uznania dla tego schorzenia. Nowa nazwa ma na celu ułatwienie publicznego zrozumienia, wspieranie rzecznictwa i utorowanie drogi do globalnego uznania.
Dlaczego nazwa ma znaczenie
Przez lata brak jednego, powszechnie akceptowanego terminu utrudniał wysiłki mające na celu edukację społeczeństwa, promowanie dostosowań i naciskanie na badania naukowe. Nazwy takie jak „nadwrażliwość elektryczna” lub „zespół mikrofalowy” często stygmatyzowały osoby, przedstawiając problem jako osobistą wrażliwość, a nie fizjologiczną reakcję na czynniki środowiskowe. Inne, takie jak „syndrom Hawany”, były mylące lub wprowadzały w błąd, przywołując raczej intrygi geopolityczne niż wszechobecny wpływ promieniowania bezprzewodowego.
Ruth F. Moss, specjalistka ds. marketingu i zwolenniczka syndromu EMR, opisała frustrację związaną z poruszaniem się po wielu terminach po jej diagnozie w 2015 roku. „Otrzymałam pięć różnych odpowiedzi” – powiedziała. “Nikt nie zapamięta stanu zdrowia, jeśli jest on nazywany 10 różnymi rzeczami. Ludzie potrzebują jednej nazwy, którą mogą rozpoznać i zapamiętać”.
Projekt OneName miał na celu sprostanie temu wyzwaniu poprzez zwołanie zróżnicowanej grupy interesariuszy, w tym osób z niepełnosprawnościami związanymi z EMR, specjalistów medycznych i naukowców. W ciągu rocznego procesu zespół ocenił wkład publiczny i analizę ekspertów, aby uzyskać termin „syndrom EMR”.
„Ta decyzja była wynikiem prawdziwie wspólnego procesu” – powiedział dr Kent Chamberlin, emerytowany profesor inżynierii elektrycznej i komputerowej na Uniwersytecie New Hampshire i kluczowa postać w projekcie. „Nie tylko stworzyliśmy jednolitą tożsamość dla tego schorzenia, ale także odnowiliśmy poczucie nadziei dla osób z nim żyjących”.
Nauka stojąca za syndromem EMR
Syndrom EMR nie jest nowym zjawiskiem. Doniesienia o niekorzystnych skutkach zdrowotnych pól elektromagnetycznych (EMF) sięgają lat 70. XX wieku, kiedy to amerykański personel wojskowy pracujący ze sprzętem radarowym zgłaszał objawy, takie jak bóle głowy, zmęczenie i zaburzenia poznawcze. Obecnie stan ten jest coraz częściej wiązany z rozprzestrzenianiem się technologii bezprzewodowych, w tym sieci 5G.
Recenzowane badanie z 2020 roku wykazało, że od 1,6% do 10,3% populacji w różnych krajach zgłaszało objawy zgodne z syndromem EMR. Objawy te często wpływają na wiele układów organizmu, w tym układ sercowo-naczyniowy i neurologiczny, i mogą poważnie ograniczyć zdolność jednostki do funkcjonowania w nowoczesnych, opartych na technologii środowiskach.
Pomimo rosnącej liczby dowodów, stan ten pozostaje kontrowersyjny. Krytycy twierdzą, że objawy mogą być psychosomatyczne i związane z zachowaniami paranoicznymi, podczas gdy zwolennicy wskazują na badania wykazujące zmiany fizjologiczne u osób narażonych na EMR. Projekt OneName miał na celu zniwelowanie tego podziału poprzez wybranie terminu, który jest naukowo wiarygodny i dostępny dla opinii publicznej.
„Poprzednie nazwy, takie jak nadwrażliwość elektromagnetyczna, stanowiły problem, gdy dana osoba udawała się do lekarza” – powiedziała dr Sharon Goldberg, lekarz medycyny integracyjnej i członek komitetu decyzyjnego. “Takie określenia oznaczały, że dana osoba jest zbyt wrażliwa. To musiało się zmienić”.
Wprowadzenie „syndromu EMR” następuje w krytycznym momencie. Federalna Komisja Łączności (FCC) spotkała się z rosnącą krytyką za przestarzałe limity ekspozycji na promieniowanie bezprzewodowe, które zostały ostatnio zaktualizowane w 1996 roku. W 2021 r. koalicja grup rzeczniczych, w tym Children’s Health Defense i Environmental Health Trust, wygrała proces sądowy kwestionujący brak zajęcia się przez FCC dowodami na szkodliwość 5G i innych technologii bezprzewodowych.
Zwolennicy naciskają teraz na zmiany systemowe, w tym bardziej rygorystyczne przepisy, bezpieczniejsze projekty technologiczne i większą świadomość społeczną. „Chodzi o wskazanie drogi do większej świadomości i bezpieczniejszych praktyk, które można wykorzystać do bezpieczniejszego i zdrowszego życia” – powiedziała Pam Wallace, zwolenniczka bezpiecznych technologii i członkini komitetu organizacyjnego.
Lokalne społeczności również podejmują działania. Niektóre miasta przyjęły rozporządzenia wymagające umieszczenia wież komórkowych w odległości co najmniej 1640 stóp od domów, szkół i firm – zalecenie oparte na ustaleniach Komisji New Hampshire do zbadania wpływu rozwijającej się technologii 5G na środowisko i zdrowie. Nowa definicja utoruje drogę do zmian prawnych, które lepiej chronią zdrowie ludzi.
Źródło: https://www.naturalnews.com/2025-01-31-emr-syndrome-new-name-growing-21st-century-health-issue.html
- Syndrom EMR: nowa nazwa dla rosnącego problemu zdrowotnego XXI wieku
- Inżynier elektryk ujawnia poważne zagrożenia dla zdrowia związane z 5G, wyjaśnia przenikanie 5G do każdego kanału w głowie
- Inteligentne miasta czy śmiertelne pułapki… 5G jako broń
- Technologia 5G może doprowadzić do upadku sieci energetycznych
- Wi-Fi może być wykorzystywane do wpływania na fale mózgowe, ma potencjał do efektów hipnotycznych i inżynierii społecznej
- Badanie wykazało związek między promieniowaniem telefonu komórkowego a rakiem mózgu
- Były dyrektor Big Tech ostrzega przed poważnymi zagrożeniami związanymi z technologią bezprzewodową
- Technologia bezprzewodowa powoduje bezpłodność, raka i uszkodzenia DNA
- Dziesięć nowych badań określających zagrożenia dla zdrowia związane z 5G – analiza dr Josepha Mercoli
- 4 najważniejsze teorie spiskowe na temat 5G, które zostały potwierdzone
- Zgłaszane skutki biologiczne promieniowania o częstotliwości radiowej (RFR) przy poziomach narażenia o niskiej intensywności
- 5G z funkcją ZDALNEGO STEROWANIA: Artykuł naukowy ujawnia, że sygnały telefonów komórkowych mogą aktywować uwalnianie biologicznych ładunków z tlenku grafenu wstrzykniętego do organizmu