Od dziesięcioleci jesteśmy indoktrynowani na temat tłuszczów. Począwszy od lat pięćdziesiątych, byliśmy zalewani reklamami o tym, jak zły jest tłuszcz nasycony. Byliśmy i nadal jesteśmy doradzani przez naszych lekarzy, aby unikać masła i używać margaryny, a jeszcze lepiej, całkowicie unikać tłuszczów. Całkiem niedawno pojawiły się sprzeczne informacje. Tłuszcz wielonienasycony jest dobry… nie, jest zły. Tłuszcz jednonienasycony jest dobry. Tłuszcz pozostający w stanie stałym w temperaturze pokojowej jest zły. Nie, olej kokosowy jest dobry. . . i tak dalej.

Więc jaka jest prawda? Tłuszcz jest dla Ciebie dobry!

Co najmniej 25% twojego spożycia kalorii powinno się z niego składać. Jak wiesz, warzywa są dla ciebie dobre, a jeśli są świeże, ich oleje też są zdrowe. Biorąc pod uwagę ten niezaprzeczalny fakt, łatwo było przekonać ludzi i ich lekarzy, że powinniśmy unikać tłuszczów nasyconych i jeść oleje warzywne. Haczyk tkwi w tym małym słowie – świeży. Jest praktycznie niemożliwe, aby świeży olej roślinny trafił na półki supermarketów. Zjełczeje w mgnieniu oka. Dlatego jest przetwarzany przez uwodornienie.

Ta technika zapobiega szybkiemu jełczeniu oleju roślinnego, dzięki czemu opłaca się go przechowywać i sprzedawać. Oczywiście za ten zysk z agrobiznesu trzeba zapłacić – zdrowiem.

Czy to nie interesujące, że kiedy system medyczny zaczął nam mówić, że musimy unikać tłuszczów nasyconych i używać tłuszczów roślinnych, to wtedy choroby serca zaczęły gwałtownie rosnąć? Aby dokarmić kieszenie agrobiznesu, kazano nam unikać tłuszczów, które są dla nas dobre, i jeść przetworzone tłuszcze śmieciowe.

Różnice w tłuszczach nienasyconych, nasyconych i trans

Aby lepiej to zrozumieć, przyjrzyjmy się najpierw, czym jest tłuszcz nasycony. Jak pokazano na rysunku powyżej, termin ten opisuje cząsteczki tłuszczu, w których powstały wszystkie możliwe wiązania wodorowe. Oznacza to, że każdy atom węgla w cząsteczce jest sparowany z jednym lub większą liczbą atomów wodoru, więc jest nasycony wodorem (pełny obraz jest skomplikowany przez to, czy węgiel ma wiązania podwójne czy pojedyncze, ale nie jest konieczne zagłębianie się w te szczegóły, aby opisać rozróżnienia, którymi się tutaj zajmujemy).

Cząsteczki tłuszczów nienasyconych posiadają cechę, zwaną cis. (Zdjęcie powyżej. ) Termin cis oznacza, że atomy znajdują się po tej samej stronie cząsteczki. Trans oznacza, że identyczne atomy znajdują się po przeciwnych stronach cząsteczki.

Ponieważ atomy wodoru w naturalnie nienasyconych tłuszczach mogą znajdować się po tej samej stronie, mają one tendencję do odpychania się od siebie. Powoduje to „zakrzywienie” cząsteczki, dzięki czemu jest ona bardziej dostępna do wiązania się z innymi.

Tłuszcze trans powstają w wyniku przetłaczania wodoru przez tłuszcz podczas wysokich temperatur (nie powstają one w wyniku samego gotowania). Powoduje to wiązanie wodoru po przeciwnych stronach cząsteczki, jak pokazano na rysunku powyżej. Ponieważ atomy wodoru nie sąsiadują ze sobą, nie odpychają się wzajemnie, więc cząsteczka nie wygina się. Cząsteczka jest więc bardziej stabilna i nie tak łatwo wiąże się z atomami innych cząsteczek.

Jaką różnicę robi “zakrzywienie”?

Wydawać by się mogło, że małe “zakrzywienie” nie ma większego znaczenia, ponieważ cząsteczki tłuszczu nasyconego i cząsteczki tłuszczu trans są chemicznie identyczne. Pierwszą rzeczą, którą należy zrozumieć jest to, że ściany komórkowe składają się w około 50% z tłuszczów nasyconych. Kiedy spożywamy tłuszcze trans, mogą one zastąpić tłuszcze nasycone w ścianach komórkowych.

Ściany komórkowe mogą i muszą być przepuszczalne – ale tylko w odpowiednim stopniu. Składniki odżywcze przechodzą przez ścianę komórkową do wnętrza komórki, podczas gdy odpady i toksyny przechodzą przez nią w przeciwnym kierunku, aby zostać usunięte z organizmu.

Ponieważ tłuszcze trans są bardziej stabilne chemicznie – co jest bezpośrednim wynikiem tego, że atomy wodoru znajdują się po przeciwnych stronach cząsteczki – nie wchodzą one w prawidłowe interakcje z innymi cząsteczkami. Sama ściana komórkowa nie jest tak mocno związana, jak powinna być, przez co jest słaba i bardziej przepuszczalna niż normalnie. Tak więc cząsteczki toksyn, które wcześniej byłyby zbyt duże, aby dostać się do komórki, teraz mogą przecisnąć się przez ścianę komórkową i siać spustoszenie w jej wnętrzu.

Wiele substancji wchodzi i wychodzi z komórek za pośrednictwem wiadomości wymienianych przez ścianę komórkową. Działają na podstawie sygnałów lub wymian chemicznych lub kształtu. Tłuszcze trans są mniej aktywne chemicznie, więc nie można dokonać prawidłowej wymiany sygnałów i nie może wystąpić normalna komunikacja komórkowa. Tłuszcze trans mają również inny kształt, więc cząsteczki mogą utknąć wewnątrz lub na zewnątrz komórek. Gdy tłuszcze trans zastępują nasycone, istotne składniki odżywcze mogą nie być w stanie dostać się do komórek, a toksyny mogą nie być w stanie wydostać się z organizmu.

Wynikiem tego jest rozregulowany metabolizm, który wpływa na każdy aspekt zdrowia.

Tłuszcze nasycone poza tym, że stanowią połowę ścian komórkowych, odgrywają wiele innych ważnych ról w organizmie. Są potrzebne do wytwarzania energii, hormonów i sygnalizacji, takiej jak komunikacja umożliwiająca lub odmawiająca wejścia do komórki.

Sygnały hormonalne, takie jak adrenalina w reakcji “walcz lub uciekaj”, mogą nie być prawidłowo odbierane i wykorzystywane. W prawdziwej sytuacji zagrożenia, refleks i zdolność do ucieczki mogą być zagrożone. W typowym dla współczesnego świata środowisku wysokiego stresu, niezdolność organizmu do reagowania na adrenalinę może spowodować, że nadnercza będą jeszcze mocniej naciskać na produkcję coraz większej ilości adrenaliny. Powszechnym problemem jest dziś zmęczenie nadnerczy, które może prowadzić do nieprawidłowego funkcjonowania tarczycy. Z pewnością nie dziwi fakt, że kobiety doświadczają epidemii wypalenia tarczycy.

Częstość występowania tłuszczów trans

Kiedy widzisz termin tłuszcz trans, powinieneś natychmiast pomyśleć o tłuszczu uwodornionym. Kiedy widzisz termin uwodorniony w jakimkolwiek kontekście, powinieneś myśleć o tłuszczu trans. Najważniejsze jest to, że wszystkie odnoszą się do tego samego procesu uwodornienia, który nie tylko niszczy jakość żywności, ale czyni ją niebezpieczną.

Częściowe uwodornienie jest przeprowadzane w celu zwiększenia trwałości oleju. Oleje roślinne są całkiem zdrowe, gdy są świeże. Problemem jest jednak to, że szybko jełczeją, przez co praktycznie niemożliwe jest wprowadzenie ich na półki supermarketów i przechowywanie ich wystarczająco długo, aby można je było sprzedać. Dlatego należy założyć, że zostały one częściowo uwodornione. Przeszły przez ten sam proces, ale nie w tak szerokim zakresie. W rezultacie olej jest stabilny, więc potrzeba bardzo dużo czasu, aby stał się wyraźnie zjełczały, ale teraz jest już trucizną.

Tłuszcze trans, całkowicie lub częściowo uwodornione, nie są po prostu żywnością, z której wypłukano wartości odżywcze. Są trucizną. Sugerowanie, że częściowo uwodornione oleje są w porządku, to jak sugerowanie, że lepiej jest brać jedną truciznę, ponieważ jest mniej trująca niż inna. Obie są truciznami. Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, jak mocno oleje roślinne były forsowane – praktycznie zdefiniowane jako klucz do dobrego zdrowia – to nie jest trudno zrozumieć, dlaczego nowotwory, choroby serca i wiele innych chorób przewlekłych stały się tak powszechne.

Polecam również artykuł: “Zagrożenia związane z substancjami chemicznymi w żywności.”

Źródło: https://www.greenmedinfo.com/blog/why-trans-fat-so-bad-%E2%80%93-and-what-it-anyway

Zarejestruj się tutaj, dowiedz się więcej i skorzystaj z wielu zalet. 
Rejestracja do niczego nie zobowiązuje!