
– Dowody naukowe sugerują, że rtęć może zaburzać funkcjonowanie mózgu poprzez stres oksydacyjny, dysfunkcję mitochondriów i upośledzenie komórek glejowych – czynniki obserwowane również w autyzmie.
– Niektóre osoby mają warianty genetyczne, takie jak różnice w genie transferazy glutationu-S (GST), które utrudniają ich organizmom detoksykację rtęci. Może to zwiększać ich podatność na jej skutki neurologiczne.
– Wybuch „różowej choroby” (akrodynii) na początku XX wieku, spowodowany proszkami do ząbkowania zawierającymi rtęć, pokazał, że narażenie na rtęć może prowadzić do objawów podobnych do tych obserwowanych w autyzmie, podkreślając potrzebę zachowania ostrożności.
– Pomimo podobno znacznego zmniejszenia ekspozycji na rtęć związaną ze szczepieniami, wskaźniki autyzmu nadal rosną, co wskazuje, że w grę mogą wchodzić inne czynniki. W związku z tym potrzebne są dalsze badania w celu zbadania długoterminowych skutków rtęci i wpływów genetycznych.
W ostatnich latach poszukiwania przyczyn autyzmu nasiliły się, ujawniając złożoną interakcję między predyspozycjami genetycznymi a wpływami środowiskowymi. Wśród badanych czynników środowiskowych, rtęć – znana neurotoksyna – została zbadana pod kątem jej potencjalnej roli w zakłócaniu funkcji mózgu.
Wyniki badań naukowych opublikowane w czasopiśmie Toxicological and Environmental Chemistry sugerują, że rtęć może przyczyniać się do zaburzeń neurologicznych związanych z tym schorzeniem. Zrozumienie potencjalnego związku wymaga zbadania, w jaki sposób rtęć wpływa na komórki mózgu, w szczególności komórki glejowe, mitochondria i neuroprzekaźniki, a także w jaki sposób czynniki genetyczne mogą sprawić, że niektóre osoby będą bardziej podatne na jej działanie.
Zaburzenia ze spektrum autyzmu (ASD) to schorzenie neurorozwojowe charakteryzujące się wyzwaniami komunikacyjnymi, różnicami w interakcjach społecznych, powtarzalnymi zachowaniami i wrażliwością sensoryczną. Podczas gdy autyzm był kiedyś uważany za „rzadki” lub rzadki, obecnie autyzm jest diagnozowany u około jednego na 36 dzieci w USA, co stanowi wzrost w porównaniu z poprzednimi szacunkami wynoszącymi jedno na 44 – wzrost, który skłonił naukowców do zbadania możliwych czynników. Dodatkowo, około jedna na 45 dorosłych osób w kraju cierpi na spektrum autyzmu.
Przyczyny autyzmu pozostają nieuchwytne, ale badania sugerują połączenie podatności genetycznej i wpływów środowiskowych. Niektórzy naukowcy badali, czy ekspozycja na substancje neurotoksyczne, w tym rtęć, może odgrywać pewną rolę – szczególnie w krytycznych okresach rozwoju mózgu.
Zrozumienie rtęci, wszechobecnej neurotoksyny
Rtęć jest naturalnie występującym metalem ciężkim występującym w środowisku, ale działalność człowieka – taka jak emisje przemysłowe oraz niektóre produkty medyczne i konsumenckie – zwiększyła jej obecność. Rtęć występuje w kilku formach: (a) rtęć elementarna (srebrzysta ciecz używana niegdyś w termometrach i niektórych zastosowaniach przemysłowych). (b) rtęć nieorganiczna występująca w wypełnieniach dentystycznych lub amalgamatach i niektórych kremach rozjaśniających skórę oraz (c) rtęć organiczna lub metylortęć (występująca w owocach morza, szczególnie dużych rybach, takich jak tuńczyk i miecznik, ze względu na bioakumulację w łańcuchu pokarmowym).
Ze względu na jej powszechne występowanie, ludzie są narażeni na rtęć poprzez zanieczyszczenie powietrza, skażone owoce morza, zabiegi dentystyczne i historycznie, niektóre produkty medyczne, w tym niektóre szczepionki, Podczas gdy tiomersal (środek konserwujący zawierający rtęć) został w dużej mierze usunięty z rutynowych szczepionek dla dzieci, nadal istnieją obawy dotyczące szerszego wpływu rtęci na rozwój mózgu.
Neurotoksyczne działanie rtęci wynika z jej zdolności do zakłócania podstawowych procesów biologicznych w komórkach mózgu. Rtęć zakłóca funkcjonowanie komórek poprzez wiązanie się z cząsteczkami zawierającymi siarkę, które mają kluczowe znaczenie dla zdrowia mózgu. Może to również prowadzić do kilku szkodliwych skutków, takich jak:
- Stres oksydacyjny: Stres oksydacyjny występuje, gdy dochodzi do interakcji między szkodliwymi cząsteczkami zwanymi reaktywnymi formami tlenu (ROS) a zdolnością organizmu do ich neutralizacji. Narażenie na rtęć może zwiększać poziom ROS, prowadząc do uszkodzenia komórek, stanów zapalnych i upośledzenia funkcji mózgu. Mózg jest szczególnie narażony, ponieważ ma wysokie zużycie tlenu i stosunkowo mniej obrony antyoksydacyjnej.
- Dysfunkcja mitochondriów: Mitochondria, często nazywane „elektrowniami komórki”, generują energię potrzebną komórkom do funkcjonowania. Wykazano, że rtęć upośledza funkcję mitochondriów, prowadząc do zmniejszonej produkcji energii i zwiększonego stresu oksydacyjnego – oba te zjawiska zaobserwowano u osób z autyzmem. Niedobory energii w komórkach mózgowych mogą upośledzać funkcje poznawcze, komunikację i pamięć, które są kluczowymi wyzwaniami w autyzmie.
- Zaburzenia komórek glejowych: Komórki glejowe, w tym astrocyty i mikroglej, są komórkami podporowymi mózgu. Pomagają regulować poziomy neuroprzekaźników, utrzymują barierę krew-mózg (która kontroluje to, co wchodzi i wychodzi z mózgu) i chronią neurony przed uszkodzeniem.
Stwierdzono, że ekspozycja na rtęć zakłóca funkcjonowanie komórek glejowych, potencjalnie prowadząc do:
- Ekscytotoksyczności: Nadmiernej stymulacji neuronów z powodu zaburzonej regulacji glutaminianu (ważnego neuroprzekaźnika). Zbyt duża ilość glutaminianu może nadmiernie stymulować komórki mózgowe, prowadząc do ich uszkodzenia lub śmierci.
- Neurozapalenia: Odpowiedź immunologiczna w mózgu, która może prowadzić do przewlekłego stanu zapalnego i zaburzeń komunikacji neuronalnej.
Zakłócenia te zostały powiązane z zaburzeniami neurologicznymi, w tym z autyzmem, w przypadku którego w badaniach pośmiertnych mózgu zaobserwowano zmienioną funkcję gleju.
Zrozumienie długoterminowego wpływu rtęci na rozwój mózgu
Nie każdy narażony na rtęć doświadcza problemów neurologicznych, co sugeruje, że różnice genetyczne mogą wpływać na podatność. Niektóre osoby mają warianty genetyczne, które wpływają na ich zdolność do skutecznej detoksykacji i eliminacji rtęci.
Na przykład, niektóre warianty genu transferazy glutationu-S (GST) mogą utrudniać organizmowi usuwanie rtęci i innych substancji toksycznych. Glutation jest kluczowym przeciwutleniaczem, który pomaga neutralizować toksyny, ale jeśli jego produkcja jest upośledzona, rtęć może się gromadzić i powodować większe szkody. Badania wykazały, że niektóre osoby z autyzmem mają niższy poziom glutationu, co może czynić je bardziej podatnymi na toksyny środowiskowe, takie jak rtęć.
Historia różowej choroby (akrodynii) stanowi ostrzegawczy przykład potencjalnych zagrożeń związanych z rtęcią. Na początku XX wieku u niemowląt narażonych na proszki na ząbkowanie zawierające rtęć wystąpiły objawy obejmujące drażliwość, zaburzenia sensoryczne i opóźnienia rozwojowe – niektóre z nich przypominały autyzm. Po usunięciu rtęci z tych produktów, przypadki różowej choroby zniknęły, podkreślając neurotoksyczne działanie rtęci u podatnych osób.
Obawy dotyczące zawartości rtęci w szczepionkach wywołały kontrowersje. Tiomersal, środek konserwujący na bazie rtęci, został usunięty z większości szczepionek dla dzieci na początku XXI wieku jako środek ostrożności. Jednak wskaźniki autyzmu nadal rosną, co sugeruje, że w grę wchodzą inne czynniki.
Chociaż istnieje biologiczna wiarygodność rtęci jako czynnika przyczyniającego się do autyzmu, potrzebne są dalsze badania w celu wyjaśnienia jej roli. Przyszłe badania powinny zbadać:
- Różne formy i drogi narażenia: Jak różne związki rtęci wpływają na mózg?
- Różnice genetyczne: Dlaczego niektóre osoby wydają się być bardziej podatne na toksyczne działanie rtęci niż inne?
- Długoterminowe skutki ekspozycji na niskim poziomie: Jak przewlekła ekspozycja na niskie dawki rtęci wpływa na rozwój mózgu w czasie?
Związek między rtęcią a autyzmem jest złożoną i wieloaspektową kwestią. Nie można odrzucić biologicznego prawdopodobieństwa, że rtęć odgrywa rolę w rozwoju autyzmu. Ponieważ nadal odkrywamy tajemnice autyzmu, ważne jest, aby podejść do tego tematu z ostrożnością, nadać priorytet dalszym badaniom i rozważyć szersze konsekwencje narażenia na toksyny środowiskowe dla zdrowia ludzkiego.
W międzyczasie, minimalizowanie ekspozycji na rtęć, szczególnie w przypadku kobiet w ciąży i małych dzieci, pozostaje rozsądnym podejściem. Jak mówi przysłowie, „uncja zapobiegania jest warta funta leczenia”.
Źródła obejmują:
Źródło: https://www.naturalnews.com/2025-03-09-role-mercury-autism-deep-dive-cellular-evidence.html
- 1 na 31 dzieci miało autyzm w 2022 roku – wzrost z 1 na 36 w 2020 roku
- Nowe oficjalne badanie potwierdza związek fluoru z autyzmem i ADHD
- Badanie: Korzyści z suplementacji witamin, minerałów i kofaktorów dla osób z autyzmem
- Możemy zakończyć epidemię autyzmu – mówiąc prawdę
- Naukowcy odkryli, że mleko wielbłądzie może leczyć autyzm
- Połączenie jelita-mózg: Badanie sugeruje, że mikrobiom jelitowy może być kluczem do rozwiązania zagadki autyzmu
- Ekspozycja na rtęć i autyzm: W jaki sposób czynniki prenatalne i postnatalne mogą wpływać na rozwój mózgu?
- Rola rtęci w autyzmie: Dogłębna analiza dowodów komórkowych
- Badanie sugeruje związek między prenatalną ekspozycją na rtęć a autyzmem: Czy popularny zastrzyk ciążowy zawierający tiomersal może zwiększać ryzyko autyzmu?
- Zrozumieć AUTYZM: Kompleksowe spojrzenie na jego przyczyny i wpływ, zgodnie z nauką
- Związek rtęci z autyzmem: Co mówi nauka
- Neurolog dziecięcy dmucha w gwizdek: Big Pharma ukrywa lek generyczny za 2 dolary, który odwraca objawy autyzmu