Menu

Ryzykowna energia odnawialna: Ceny energii elektrycznej w Polsce rosną, gdy przestaje wiać

19 listopada, 2024 - Polska
Ryzykowna energia odnawialna: Ceny energii elektrycznej w Polsce rosną, gdy przestaje wiać

Potencjalny brak energii elektrycznej jest większym zmartwieniem dla inwestorów niż brak pracowników.

Kiedy ostatnio w Polsce przestał wiać wiatr, wiele firm zostało bez prądu. Na szczęście nie ucierpiały na tym gospodarstwa domowe, ale z powodu niedoborów prądu ceny energii wzrosły o kilkadziesiąt procent.

Nie wszystkie podmioty odpowiedziały na prośby polskiego operatora systemu przesyłowego (PSE) o dodatkowe moce lub ograniczenie zużycia. Ostatecznie z eksportem wystąpiły Niemcy i Szwecja, a także Ukraina, która potrzebowała zrzucić część nadwyżek energii, pisze polski Business Insider.

Fakt, że Ukraina wysłała energię elektryczną do Polski jest ironiczny, ponieważ poseł KO Paweł Kowal powiedział niedawno słuchaczom Radia Zet, że Polska musi sprzedawać “tanią energię elektryczną” ze swoich elektrowni węglowych pomniejszoną o wszelkie koszty związane z systemem handlu uprawnieniami do emisji (ETS).

Polska cierpi na brak wiatru od 5 listopada, według BI, co spowodowało spadek produkcji energii elektrycznej z turbin wiatrowych do 19,8 GWh, a dzień później do 6 GWh.

Cena spot ustalona dla energii elektrycznej na 6 listopada skoczyła aż do 882 zł za MWh. Ostateczny sukces PSE w pozyskaniu importu sprawił, że następnego dnia cena spadła do 543 zł. Jest to nadal jeden z najwyższych poziomów cen w Europie, pobity jedynie przez nieco wyższe ceny w Rumunii, na Węgrzech, w Serbii i Macedonii.

Pod koniec października wystąpił podobny problem ze spadkiem mocy wiatru, ale fotowoltaika pokryła niedobór. Teraz, gdy dni stają się coraz krótsze, energii słonecznej jest również coraz mniej.

Wtedy do akcji muszą wkroczyć elektrownie konwencjonalne, a w Polsce nadal istnieją głównie elektrownie węglowe. Jednak koszty ich eksploatacji obecnie, ze względu na unijne regulacje dotyczące emisji, sprawiają, że są one nieopłacalne.

“Na początku lat 2030-tych, jeśli nie uda nam się w żaden sposób przedłużyć żywotności bloków węglowych, a istnieje duże ryzyko, że nie uda nam się to z przyczyn technicznych, niezależnie od rozwiązań prawnych, będziemy potrzebowali około 12 GW mocy gazowych (…), a obecnie mamy 3 GW mocy zakontraktowanych” – powiedział na konferencji prasowej Grzegorz Onichimowski, prezes PSE.

Tymczasem ostatniego spadku produkcji wiatraków nie zrekompensowało uruchomienie największej elektrowni gazowej w Polsce. Produkcja energii elektrycznej z gazu bije dzienne rekordy, ale nie jest w stanie zrekompensować strat w produkcji z turbin wiatrowych.

Minister Przemysłu Marzena Czarnecka powiedziała na tej samej konferencji, że źródła węglowe zostaną zastąpione jądrowymi. Niestety, pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce ma ruszyć dopiero w 2040 roku, a doświadczenie pokazuje, że przy takich inwestycjach należy spodziewać się opóźnień.

Tak czy inaczej, sytuacja, w której w polskim systemie brakuje mocy, jest niekorzystna dla gospodarki. Dla inwestorów ryzyko pozostawienia elektrowni lub innego obiektu bez prądu jest nawet większym zmartwieniem niż brak pracowników.

Źródło: https://rmx.news/article/risky-renewable-energy-polish-power-prices-soar-as-wind-comes-to-standstill/

Rozpowszechniaj zdrowie
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Informacje zwrotne Inline
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Będę wdzięczny za opinie, proszę o komentarz.x