
Gdy Ukraina atakuje rosyjską infrastrukturę energetyczną i wstrzymuje tranzyt gazu do Europy, UE musi zmierzyć się z obawami o bezpieczeństwo energetyczne i zmieniającą się dynamiką dostaw. Ale dlaczego Ukraina próbuje odciąć dostawy energii do Europy i dlaczego nie jest krytykowana za te jastrzębie działania, podczas gdy Rosja stara się zapewnić Europie bezpieczeństwo energetyczne?
- Atak ukraińskiego drona na gazociąg TurkStream budzi obawy UE o bezpieczeństwo energetyczne.
- Odmowa Ukrainy odnowienia umowy tranzytowej z Rosją oznacza koniec dziesięcioleci rosyjskiej dominacji na europejskich rynkach energetycznych.
- UE zwraca się ku skroplonemu gazowi ziemnemu i alternatywnym dostawcom, ale zależność od rosyjskiego gazu utrzymuje się pomimo sankcji.
- Nie wszystkie kraje europejskie chcą, by Ukraina dyktowała im dostawy energii.
Energetyczny gambit Ukrainy: ataki dronów i cięcia w tranzycie gazu zmieniają energetyczny krajobraz Europy
W wyniku dramatycznej eskalacji napięć, domniemany atak ukraińskich dronów na krytyczny rosyjski gazociąg wywołał niepokój w całej Unii Europejskiej, rodząc pytania o stabilność dostaw energii do bloku. W incydencie, który miał miejsce w weekend, dziewięć dronów kamikadze zostało przechwyconych w pobliżu tłoczni gazu Russkaya w południowej Rosji, kluczowego węzła gazociągu TurkStream. Chociaż atak spowodował jedynie niewielkie szkody i nie zakłócił przepływu gazu, podkreśla on kruchość europejskiej infrastruktury energetycznej w obliczu trwającego konfliktu między Rosją a Ukrainą.
Gazociąg TurkStream, działający od 2010 roku, transportuje 31,5 miliarda metrów sześciennych gazu ziemnego rocznie z Rosji do Turcji i dalej do kilku państw członkowskich UE, w tym Węgier, Serbii i Bułgarii. Gazociąg stał się kołem ratunkowym dla Europy Środkowej i Południowo-Wschodniej, zwłaszcza po tym, jak Ukraina wstrzymała tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium pod koniec 2024 roku.
Komisja Europejska wyraziła zaniepokojenie zgłoszonym atakiem, a rzeczniczka Anna-Kaisa Itkonen stwierdziła: „Oczywiście każdy atak na infrastrukturę energetyczną jest czymś niepokojącym”. Unia Europejska od początku konfliktu na Ukrainie balansuje na krawędzi, starając się zmniejszyć swoją zależność od rosyjskiej energii przy jednoczesnym zapewnieniu stabilnych dostaw dla swoich państw członkowskich.
Decyzja Ukrainy o zakończeniu umowy tranzytowej z Rosją jeszcze bardziej skomplikowała sytuację. Posunięcie to, które Kijów określił jako strategiczny cios wymierzony w Moskwę, sprawiło, że kraje takie jak Słowacja i Austria starają się zapewnić sobie alternatywne dostawy. Węgry jednak nadal otrzymują rosyjski gaz za pośrednictwem TurkStream, co podkreśla rozbieżne strategie energetyczne w bloku.
„Oczekujemy, że wszyscy będą szanować bezpieczeństwo i funkcjonalność tego szlaku transportowego” – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto, podkreślając znaczenie gazociągu dla bezpieczeństwa energetycznego swojego kraju.
Wzrost popularności skroplonego gazu ziemnego i zmiana łańcuchów dostaw w Europie
W miarę kurczenia się gazu rurociągowego z Rosji, UE coraz częściej zwraca się ku skroplonemu gazowi ziemnemu (LNG), aby zaspokoić swoje potrzeby energetyczne. W 2024 roku rosyjski eksport LNG do bloku osiągnął rekordowy poziom 15,5 mln ton, w porównaniu z 10,5 mln ton w 2020 roku. Wzrost ten nastąpił pomimo głośnego zobowiązania UE do zmniejszenia zależności od rosyjskiej energii.
„Europa nadal będzie potrzebować gazu, ponieważ wszystkie jej wysiłki zmierzające do uniezależnienia się od rosyjskiego gazu nie zakończyły się sukcesem” – powiedziała Tatiana Orlova, ekonomistka z Oxford Economics. „Prawdopodobnie skończy się na zakupie większej ilości rosyjskiego LNG, aby zrekompensować spadek importu gazu ziemnego z Rosji”.
Zależność UE od rosyjskiego LNG wywołała krytykę, zwłaszcza że blok nadal nakłada sankcje na inny rosyjski eksport energii. W czerwcu 2024 r. Bruksela zakazała reeksportu rosyjskiego LNG do krajów trzecich, ale środek ten obejmował dziewięciomiesięczny okres przejściowy, umożliwiając kontynuację importu w perspektywie krótkoterminowej.
Wstrzymanie tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę oznacza koniec pewnej ery na europejskich rynkach energetycznych. Przez dziesięciolecia Rosja dominowała w dostawach gazu na kontynent, a rurociągi takie jak Nord Stream i TurkStream służyły jako krytyczne arterie. Jednak wojna w Ukrainie i sabotaż rurociągów Nord Stream w 2022 r. nieodwracalnie zmieniły krajobraz energetyczny.
„Zatrzymaliśmy tranzyt rosyjskiego gazu. To historyczne wydarzenie. Rosja traci swoje rynki, poniesie straty finansowe” – powiedział ukraiński minister energetyki German Galushchenko.
Podczas gdy UE zdywersyfikowała swoje źródła energii, zwracając się do Norwegii, Stanów Zjednoczonych i Kataru po LNG, transformacja odbyła się kosztem. Wyższe ceny energii podważyły konkurencyjność bloku, a utrata taniego rosyjskiego gazu sprawiła, że niektóre regiony, takie jak separatystyczne Naddniestrze w Mołdawii, walczą o przetrwanie.
Podczas gdy Europa porusza się w tej nowej rzeczywistości energetycznej, stawka pozostaje wysoka. Działania Ukrainy, czy to poprzez ataki dronów, czy odcięcie tranzytu, mają znaczący wpływ na bezpieczeństwo energetyczne kontynentu. Podczas gdy UE poczyniła postępy w zmniejszaniu swojej zależności od rosyjskiego gazu, utrzymujący się import LNG i wrażliwość infrastruktury krytycznej podkreślają przyszłe wyzwania. Na razie przyszłość energetyczna Europy pozostaje niepewna, uwikłana między imperatywami geopolityki w wojnie między Ukrainą a Rosją, a realiami podaży i popytu.
Źródło: https://www.naturalnews.com/2025-01-14-why-is-ukraine-trying-to-cut-off-europes-energy-supply.html
- Ujawnienie amerykańskich biolaboratoriów w Ukrainie: Puszka Pandory pełna korupcji i niebezpieczeństw
- Dlaczego Ukraina próbuje odciąć dostawy energii do Europy?
- Sygnaliści ujawniający amerykańskie i natowskie laboratoria broni biologicznej i handel dziećmi na Ukrainie są uciszani
- Komunistyczne przejęcie: Wojna z rodzinami i wojna z dziećmi
- Coraz bardziej zdesperowane głębokie państwo – o krok od zamachu stanu
- Najważniejsze fragmenty historycznego wywiadu Tuckera Carlsona z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem
- Masowe dezercje zmniejszają siłę militarną Ukrainy, ponieważ tysiące żołnierzy ucieka z linii frontu
- Zachodnie mocarstwa rozmawiają o wysłaniu wojsk i broni jądrowej na Ukrainę
- III wojna światowa rozgrzewa się na kilku frontach, ale większość Amerykanów nie ma pojęcia…
- Tucker Carlson: Administracja Bidena chce pozostawić Trumpa z miażdżącym globalnym konfliktem
- Tajna brytyjska komórka wojskowa po cichu knuje, jak „utrzymać Ukrainę w walce” przez kolejne miesiące, co jeszcze bardziej pogrąży Brytyjczyków w ubóstwie
- Czy Biden, Starmer i spółka chcą trzeciej wojny światowej?