
Hrabstwo Gaines w Teksasie doświadcza oszałamiającego wzrostu liczby przypadków odry o 2 042% – tuż po tym, jak w ramach inicjatywy zdrowia publicznego rozdano bezpłatne szczepionki przeciwko odrze.
Wybuch epidemii budzi poważne obawy: Czy sama szczepionka może być przyczyną wzrostu zachorowań?
7 lutego w hrabstwie odnotowano zaledwie 14 potwierdzonych przypadków odry. W ciągu następnego tygodnia lokalne władze zdrowotne rozpoczęły masowe szczepienia, podając co najmniej dziesiątki dawek szczepionki MMR, która zawiera żywy wirus odry, o którym wiadomo, że przenosi się na osoby niezaszczepione.
Następnie wybuchła epidemia.
Do 14 lutego Departament Zdrowia Stanu Teksas poinformował, że liczba przypadków wzrosła do 48, co oznacza wzrost o 242% w ciągu zaledwie kilku dni. Co jeszcze bardziej niepokojące, urzędnicy szacują obecnie, że zarażonych może być od 200 do 300 osób, co stanowi wzrost o 2042% po wprowadzeniu szczepień.
Czas wybuchu epidemii jest niemożliwy do zignorowania.
Szczepionka MMR – produkowana przez firmy Merck i GlaxoSmithKline (GSK) – zawiera żywy, ale osłabiony wirus odry, zgodnie z oficjalnymi ulotkami dołączonymi do opakowania przez FDA.
„Każda dawka o objętości około 0,5 ml zawiera nie mniej niż 3,4 log10 CCID50 (Cell Culture Infective Dose 50%) wirusa odry, 4,2 log10 CCID50 wirusa świnki i 3,3 log10 CCID50 wirusa różyczki” – czytamy w ulotce dołączonej do opakowania.
Zgodnie z ulotką dołączoną do opakowania, szczepionka M-M-R II firmy Merck „zawiera również żywe atenuowane wirusy odry, świnki i różyczki”.
Liczne badania potwierdziły, że osoby zaszczepione mogą przenosić wirusa, prowadząc do infekcji wśród osób w ich otoczeniu.
- Badanie CDC z 1995 roku wykazało, że 83% zaszczepionych dzieci miało wirusa odry w moczu.
- Recenzowane badanie z 2012 roku opublikowane w recenzowanym czasopiśmie Paediatrics & Child Health udokumentowało, że dziecko zaraziło się szczepionkowym wirusem odry po otrzymaniu zastrzyku.
- Badanie przeprowadzone w 2014 roku w Clinical Infectious Diseases potwierdziło, że osoby zaszczepione mogą przenosić odrę na inne osoby.
Pomimo tych odkryć, urzędnicy służby zdrowia nadal naciskają na powszechne szczepienia, odrzucając wszelkie obawy, że promowane przez nich rozwiązanie może podsycać epidemie.
Czy hrabstwo Gaines może być najnowszym przykładem tego przeoczonego ryzyka?
- Zachęty do szczepień i władza Big Pharmy: Kryzys zaufania do współczesnej medycyny
- Szczepionki: W jaki sposób tłumiona jest prawda
- Dr Kevin Stillwagon: Wszystkie szczepionki zawierające żywe wirusy mogą wywoływać choroby, którym rzekomo zapobiegają
- Rodzice domagają się sprawiedliwości po śmierci niemowlęcia kilka godzin po sześciu rutynowych szczepieniach
- Katastrofa DTaP: „Bezpieczna” szczepionka osłabiła odporność całego pokolenia
- Szczepionka przeciwko WZW typu B dla noworodków: Niebezpieczny nakaz, niepotrzebna szczepionka, napędzana zyskiem, a nie nauką
- Jakie szkody wyrządziły społeczeństwu szczepionki?
- Dwa najbardziej zaszczepione przeciwko MMR stany doświadczają teraz epidemii odry
- Wzrost liczby szczepień w miarę rozprzestrzeniania się “epidemii odry”
- Robert F. Kennedy Jr. burzy główny nurt narracji na temat odry, wywołuje gorącą debatę na temat szczepionek i autyzmu
- Sześć głównych badań wykazało, że 78% przypadków SIDS występuje w ciągu tygodnia od szczepienia niemowląt
- „Epidemia szczepionek” wywołuje debatę na temat praw człowieka, zdrowia i wpływu korporacji