
Jak pisze David Bell, wycofanie się Stanów Zjednoczonych ze Światowej Organizacji Zdrowia nie rozwiązuje podstawowych problemów związanych z międzynarodową agendą zdrowia publicznego.
WHO stała się narzędziem interesów państwowych i niepaństwowych, a Fundacja Billa i Melindy Gatesów oraz firmy farmaceutyczne mają znaczący wpływ na jej działalność. Jest jednak mało prawdopodobne, aby wycofanie się Stanów Zjednoczonych znacząco wpłynęło na dynamikę agendy pandemicznej.
„Wybuch pandemii COVID-19 i reakcja na nią wyglądałyby niemal identycznie, gdyby WHO nie istniała … usuń WHO i Bank Światowy (głównego fundatora programu pandemicznego), PPP, które chcą sprzedawać szczepionki pandemiczne (GAVI i CEPI), Fundację Gatesów, Niemcy, Wielką Brytanię, UE, samo ”bagno” zdrowotne w USA, a Pharma ze swoimi mediami nadal będzie istnieć. Mają inne opcje, aby nadać okleinę legalności swojej grabieży poprzez zdrowie publiczne” – mówi Bell.
Nierozwiązane kwestie po wycofaniu się WHO
Autor: David Bell zgodnie z publikacją Brownstone
Institute Pierwszego dnia swojej nowej administracji prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze informujące o zamiarze wycofania się ze Światowej Organizacji Zdrowia („WHO”). Wywołało to radość niektórych, konsternację innych i prawdopodobnie brak zainteresowania ze strony zdecydowanej większości populacji, która jest bardziej zainteresowana wyżywieniem rodzin i spłatą zadłużenia. Rozporządzenie wykonawcze pozostawia również wiele nierozwiązanych kwestii, a mianowicie istotnych kwestii, które zmieniły WHO i międzynarodowe zdrowie publiczne w ciągu ostatniej dekady.
Zmiany są z pewnością potrzebne i dobrze, że największy bezpośredni fundator WHO wyraża prawdziwe zaniepokojenie. Reakcje na zawiadomienie o wycofaniu się pokazują również ogromną przepaść między rzeczywistością a stanowiskami osób po obu stronach debaty na temat WHO.
Nowa administracja stwarza okazję do racjonalnej debaty. Jeśli uda się to wykorzystać, nadal istnieje szansa, że WHO lub organizacja bardziej odpowiednia do tego celu może przynieść szerokie korzyści narodom świata. Jednak aby było to możliwe, należy najpierw uznać problemy leżące u podstaw międzynarodowej agendy zdrowia publicznego.
Czym właściwie jest WHO? Czym się zajmuje?
Pomimo tego, że WHO jest częścią Organizacji Narodów Zjednoczonych („ONZ”) zajmującą się ochroną zdrowia, jest ona organem samorządowym podlegającym 194 krajom Światowego Zgromadzenia Zdrowia („WHA”). Jej 34-osobowy zarząd wybierany jest przez WHA. WHA wybiera również Dyrektora Generalnego („DG”) na zasadzie jeden kraj – jeden głos. Jej konstytucja z 1946 r. ogranicza zarządzanie do państw (a nie osób prywatnych i korporacji), więc pod tym względem jest wyjątkowa wśród głównych międzynarodowych agencji zdrowia. Podczas gdy osoby prywatne i korporacje mogą kupować wpływy, można je całkowicie wykluczyć, jeśli WHA sobie tego życzy.
Zatrudniająca 8000 pracowników WHO jest podzielona na sześć regionów i centralę w Genewie w Szwajcarii. Biuro Regionalne obu Ameryk, zwane również Panamerykańską Organizacją Zdrowia („PAHO”), ma siedzibę w Waszyngtonie i poprzedza WHO, ponieważ zostało założone w 1902 roku jako Międzynarodowe Biuro Sanitarne. Podobnie jak inne biura regionalne, PAHO ma własne Zgromadzenie Regionalne, oczywiście zdominowane przez USA, i jest w dużej mierze samorządne w ramach szerszego systemu WHO i ONZ.
WHO jest finansowana przez kraje i podmioty niepaństwowe. Podczas gdy kraje są zobowiązane do zapewnienia „ocenianego” lub podstawowego finansowania, większość budżetu pochodzi z dobrowolnego finansowania zapewnianego przez kraje oraz prywatnych lub korporacyjnych darczyńców. Prawie całe dobrowolne finansowanie jest „określone” i stanowi 75% całkowitego budżetu. W ramach określonego finansowania WHO musi wykonywać polecenia fundatorów. Większość jej działań jest zatem określana przez fundatorów, a nie samą WHO, z czego jedną czwartą stanowią osoby prywatne i korporacje o silnych interesach farmaceutycznych.
W związku z tym WHO, choć zarządzana przez państwa, stała się narzędziem innych – zarówno państwowych, jak i niepaństwowych interesów. Stany Zjednoczone są największym bezpośrednim fundatorem (~15%), ale Fundacja Billa i Melindy Gatesów („BMGF”) zajmuje drugie miejsce (14%), a częściowo finansowane przez Gatesów partnerstwo publiczno-prywatne GAVI („PPP”) jest trzecie. Tak więc pan Gates ma prawdopodobnie największy wpływ na określanie rzeczywistych działań WHO. Unia Europejska i Bank Światowy są również głównymi fundatorami, podobnie jak Niemcy i Wielka Brytania (tj. pozostałe duże zachodnie kraje farmaceutyczne).
W odpowiedzi na potrzeby swoich sponsorów WHO skupiła się na obszarach, w których można uzyskać duże zyski z farmacji. Pharma musi na to nalegać, ponieważ ma powierniczą odpowiedzialność za maksymalizację zwrotu z inwestycji dla swoich akcjonariuszy poprzez wykorzystanie swoich powiązań z WHO do sprzedaży większej ilości produktów. Oczywistym sposobem na zarobienie dużych pieniędzy w branży farmaceutycznej jest szerzenie strachu przed chorobami, którym można zapobiegać za pomocą szczepionek, a następnie wytwarzanie szczepionek i sprzedawanie ich bez odpowiedzialności na jak największym rynku. Było to bardzo skuteczne podczas reakcji na COVID-19, a WHO jest obecnie sponsorowana przez te interesy, aby wdrożyć paradygmat badań, blokad i masowych szczepień, który stoi za ostatnimi poprawkami do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych („IHR”) i projektem porozumienia w sprawie pandemii.
Chociaż WHO jest haniebnie chętnym narzędziem, to nie ona tym kieruje. Stany Zjednoczone rozpoczęły proces nowelizacji IHR i mocno go wspierały aż do niedawnej zmiany administracji. Nowa administracja, sygnalizując zamiar wycofania się z WHO, nie zasygnalizowała wycofania się z pandemicznego kompleksu przemysłowego, który USA pomogły rozwinąć.
Kluczowe znaczenie dla zrozumienia wycofania się USA ma fakt, że wybuch epidemii COVID-19 i reakcja na nią wyglądałyby niemal identycznie, gdyby WHO nie istniała. WHO nie była zaangażowana w badania nad wzmocnieniem funkcji, w opracowywanie szczepionek ani w mandaty dotyczące szczepionek. Odrzuciła swoje własne zasady etyczne i wcześniejsze zalecenia, forsując blokady i masowe szczepienia, wyrządzając przy tym ogromne szkody. Jednak to kraje sfinansowały i przeprowadziły modyfikację wirusa, która prawdopodobnie zrodziła COVID-19. To kraje, w porozumieniu z firmą farmaceutyczną, nakazały blokady swoim obywatelom i najsilniej naciskały na szczepienia (WHO nigdy nie zalecała szczepionek przeciwko COVID-19 dla dzieci).
Nie jest to obrona WHO – organizacja ta była zarówno niekompetentna, nieuczciwa, jak i niedbała podczas COVID-19. Była to hańba dla zdrowia publicznego. Nadal celowo wprowadzają kraje w błąd co do przyszłego ryzyka pandemii i zawyżonych roszczeń dotyczących zwrotu z inwestycji, aby sprzedawać polityki korzystne dla ich sponsorów. Jednak usunięcie WHO i Banku Światowego (głównego fundatora agendy pandemicznej), PPP chcących sprzedawać szczepionki pandemiczne (GAVI i CEPI), Fundacji Gatesów, Niemiec, Wielkiej Brytanii, UE, samego „bagna” zdrowotnego w USA i Pharmy z jej mediami zgodności nadal będzie istnieć. Mają inne opcje, aby nadać okleinę legalności swojej grabieży poprzez zdrowie publiczne.
Zawiadomienie o wycofaniu się USA
Jak zauważa prezydent Trump w zarządzeniu o wycofaniu się z 20 stycznia, jest ono powtórzeniem zarządzenia wykonawczego z połowy 2020 r., które zostało następnie odwołane przez prezydenta Bidena. Teoretycznie, aby wycofanie się weszło w życie, potrzeba co najmniej 12 miesięcy, w oparciu o wspólną rezolucję Kongresu z 1948 r., na mocy której WHO przystąpiła do WHA. Ponieważ jednak nowe rozporządzenie wykonawcze ma na celu odwołanie odwołania Bidena, pozostały czas jest niejasny. Okres oczekiwania może również zostać skrócony przez kolejną ustawę Kongresu.
Zawiadomienie o wycofaniu 2025 jest interesujące, ponieważ podane powody wycofania są stosunkowo łagodne. Są cztery:
1. Niewłaściwe zarządzanie epidemią COVID-19 i innymi (nieokreślonymi) globalnymi kryzysami zdrowotnymi. „Nieumiejętne zarządzanie” jest nieokreślone, ale może obejmować wsparcie WHO dla Chin w ukrywaniu pochodzenia COVID-19, jak podkreślono w niedawnym raporcie podkomisji Izby Reprezentantów w sprawie COVID-19. Istnieje niewielu oczywistych kandydatów na inne prawdziwie globalne kryzysy zdrowotne, którymi WHO źle się zajęła, z wyjątkiem być może wybuchu świńskiej grypy w 2009 r., chyba że zarządzenie wykonawcze odnosi się do jakiejkolwiek międzynarodowej (globalnej) kwestii zdrowia publicznego (w którym to przypadku jest ich wiele).
2. Brak przyjęcia pilnie potrzebnych reform. Są one nieokreślone. Co niepokojące, jedyne reformy, które Stany Zjednoczone forsowały w WHO w ciągu ostatnich kilku lat (przed administracją Trumpa), miały na celu zwiększenie władzy WHO nad suwerennymi państwami i autorytetu jej pracy. Niedawny raport podkomisji Izby Reprezentantów zdominowanej przez Republikanów zalecał to samo.
3. Niezdolność do wykazania niezależności od niewłaściwych wpływów politycznych państw członkowskich WHO. Jest to prawdopodobnie skierowane do Chin, ale jest również niepokojące, ponieważ WHO podlega swoim państwom członkowskim za pośrednictwem WHA. Byłoby dziwne, gdyby USA miały nadzieję na uwolnienie WHO od takich ograniczeń. Nie ma wzmianki o zaangażowaniu sektora prywatnego, obecnie około 25% finansowania WHO, co wielu twierdzi, że jest głównym powodem korupcji i pogorszenia pracy WHO.
4. Niesprawiedliwie uciążliwe płatności ze strony USA. Stany Zjednoczone zapewniają 22% ocenianego (podstawowego finansowania) WHO, ale jest to tylko ułamek amerykańskich płatności. Zdecydowana większość amerykańskich płatności jest całkowicie dobrowolna, a USA mogą prawdopodobnie zdecydować o ich zaprzestaniu w dowolnym momencie, usuwając większość swoich funduszy, ale nie prawa głosu. Ponieważ Chiny są wymienione przez WHO jako płacące mniej niż Somalia i Nigeria w obecnej dwuletniej perspektywie 2024-25 (do połowy stycznia 2025 r.), USA mają tutaj uzasadnione zastrzeżenia, ale łatwe do naprawienia.
W zarządzeniu wykonawczym brakuje jakichkolwiek odniesień do innych promotorów pandemii lub agendy kryzysowej. Fundusz Pandemiczny Banku Światowego jest nietknięty tym zarządzeniem wykonawczym, podobnie jak PPP. CEPI (szczepionki na pandemie) i GAVI (szczepionki w ogóle) zapewniają prywatnemu przemysłowi i inwestorom, takim jak Fundacja Billa i Melindy Gatesów, bezpośrednie role decyzyjne, których nie mogą zapewnić za pośrednictwem WHO.
Rozporządzenie wykonawcze zobowiązuje dyrektora Biura Gotowości i Reagowania na Pandemię Białego Domu do „… przeglądu, unieważnienia i zastąpienia globalnej strategii bezpieczeństwa zdrowotnego USA z 2024 r.”. Mamy nadzieję, że jest to sygnał uznania braku bazy dowodowej i rygoru finansowego wokół obecnej polityki. Rzeczywiście, polityka promowana przez USA, WHO, Bank Światowy i PPP jest z założenia nieistotna dla patogenu uwalnianego laboratoryjnie, takiego jak ten, który prawdopodobnie spowodował COVID-19. Rzeczywista śmiertelność spowodowana naturalnymi wybuchami epidemii, dla których została zaprojektowana, spada od ponad wieku.
Konsekwencje wycofania
Całkowite wycofanie się Stanów Zjednoczonych z WHO prawdopodobnie zmniejszy wpływy USA w organizacji, zwiększając wpływy UE, Chin i sektora prywatnego. Ponieważ pomija Bank Światowy i PPP, nie wpłynie to znacząco na tempo agendy pandemicznej. Covid-19 nadal by się wydarzył, gdyby USA opuściły WHO przed 2020 r., a masowe szczepienia modRNA byłyby nadal napędzane przez kraje i firmy farmaceutyczne przy pomocy uległych mediów. WHO działała jako propagandysta i pomogła zmarnować miliardy, ale nigdy nie opowiadała się za mandatami szczepionkowymi ani masowymi szczepieniami dzieci. Choć było to przerażające, siły napędowe stojące za koncentracją bogactwa i łamaniem praw człowieka w erze COVID-19 najwyraźniej miały swoje źródło gdzie indziej.
Jeśli Stany Zjednoczone wycofają swoje 15% budżetu WHO – około 600 milionów dolarów rocznie – inni (np. UE, GAVI, Fundacja Gatesów) mogą wypełnić lukę. Rozporządzenie wykonawcze wspomina o wycofaniu amerykańskich wykonawców, ale jest ich niewielu. Prawie cały personel WHO jest zatrudniony bezpośrednio, a nie oddelegowany przez rządy. Głównym skutkiem będzie ograniczenie koordynacji z agencjami takimi jak amerykańskie Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom („CDC”). Stany Zjednoczone będą miały stałą potrzebę korzystania z usług WHO, takich jak wstępna kwalifikacja (regulacja) setek milionów dolarów towarów kupowanych i dystrybuowanych przez USAID i powiązane programy, ale nie regulowanych przez FDA. Nie stanowi to problemu – listy WHO są publiczne – ale Stany Zjednoczone będą po prostu nadal korzystać z usług WHO, nie płacąc za nie ani nie mając na nie wpływu.
Zawiadomienie o wycofaniu wspomina również o zaprzestaniu zaangażowania USA w negocjowanie zmian w Międzynarodowych przepisach zdrowotnych („IHR”) i porozumieniu w sprawie pandemii. Negocjacje w sprawie IHR zakończyły się 8 miesięcy temu, a USA mają dwa miesiące na zasygnalizowanie odrzucenia. IHR są niezależne od członkostwa w WHO. Porozumienie w sprawie pandemii jest przedmiotem szerokiego sporu między krajami i nie jest jasne, czy będzie ono kontynuowane. Jednak przepisy zawarte w ustawie o autoryzacji obrony narodowej USA na rok budżetowy 23 (strony 950-961) są już silniejsze niż te, które USA podpisałyby w ramach tych umów WHO.
Historia wycofywania się USA z instytucji ONZ jest również historią późniejszego ponownego wejścia po zmianie administracji. Pozostawienie WHO bez wpływu prawdopodobnie sprawi, że będzie ona jeszcze mniej podobna do tego, czego chciałaby administracja Trumpa, gdyby historia się powtórzyła i następna administracja ponownie dołączyła.
Istnieje nadzieja, że wycofanie się USA wymusi poważne reformy w WHO – jeden z kluczowych powodów podanych w zawiadomieniu o wycofaniu. Jednak w zarządzeniu wykonawczym nie ma żadnej wskazówki co do pożądanego kierunku zmian ani tego, czy Stany Zjednoczone przyjmą bardziej racjonalną politykę. Gdyby taka intencja została jasno określona, inne kraje poszłyby w ich ślady, a sama WHO mogłaby się zrestartować. Jednak wycofanie się bez zajęcia się tymi błędami leżącymi u podstaw agendy pandemicznej umacnia żywotne interesy, które czerpały zyski z COVID-19 i wyraźnie dążą do tego, aby nadal to robić.
Prawdziwe podejście do rzeczywistości
Wydaje się, że entuzjazm związany z wycofaniem się WHO zapomniał o dwóch rzeczach:
- Program pandemiczny i reakcja na COVID-19, która była jego przykładem, nie jest przede wszystkim programem WHO. (WHO stwierdziła zasadniczo coś przeciwnego w 2019 r.).
- Rzeczywisty pandemiczny kompleks przemysłowy polegający na monitorowaniu, blokowaniu i masowych szczepieniach jest już zasadniczo wdrożony i nie potrzebuje WHO, aby mógł być kontynuowany.
WHO Bio-Hub w Niemczech jest w dużej mierze niemiecką agencją rządową i farmaceutyczną z pieczęcią WHO. Fundusz pandemiczny Banku Światowego jest głównym źródłem finansowania nadzoru pandemicznego, program 100-dniowych szczepionek (CEPI) jest bezpośrednio finansowany przez nieszczęsnych podatników, a Platforma Medycznych Środków Zapobiegawczych jest partnerstwem z krajami, przemysłem farmaceutycznym, G20 i innymi. Działania te byłyby prawdopodobnie kontynuowane niezależnie od istnienia WHO. Pandemiczny kompleks przemysłowy zarobił setki miliardów dolarów na pandemii COVID-19 i ma możliwości oraz motywację do kontynuowania działań.
Złożoność tego wszystkiego jest poruszana w mediach społecznościowych za pomocą takich stwierdzeń, jak „WHO jest zepsuta do szpiku kości”, „WHO jest niereformowalna”, a nawet „Czyste zło” – wszystkie nieprzydatne etykiety dla złożonej organizacji zatrudniającej 8 000 pracowników, 6 dość niezależnych biur regionalnych i dziesiątki biur krajowych. Praca WHO nad ograniczeniem dystrybucji podrobionych leków ratuje być może setki tysięcy ludzi każdego roku, a ci ludzie mają znaczenie. Jej standardy zarządzania gruźlicą i malarią są przestrzegane na całym świecie, w tym przez USA. W kilku krajach jej ekspertyzy techniczne ratują życie wielu ludziom – ludziom, których można porzucić dla komunałów lub traktować poważnie.
Organizacja rozpaczliwie potrzebuje reformy, jak zauważa prezydent Trump. Jej obecne kierownictwo, które spędziło ostatnie kilka lat na rażącym wprowadzaniu w błąd i okłamywaniu krajów w sprawie COVID-19 i ryzyka pandemii, wydaje się mało prawdopodobnym kandydatem do pomocy. Odegrali melodię prywatnych interesów ponad potrzebami ludzi na całym świecie. Jednak struktura WHO sprawia, że jest to jedyna duża międzynarodowa instytucja zdrowotna, którą same kraje mogą faktycznie zmusić do reform. Potrzeba po prostu wystarczającej liczby państw członkowskich WHA, aby wymusić wykluczenie prywatnych interesów i zmusić WHO do powrotu do chorób i programów, które faktycznie mają znaczący wpływ na dobrobyt ludzi.
Jeśli taka reforma okaże się niemożliwa, koalicja krajów zbudowana wokół programu reform może ją zastąpić. Ogromna biurokracja, jaką stało się globalne zdrowie, musi być postrzegana przez ten sam pryzmat, co w Stanach Zjednoczonych. Fantazja zbudowana wokół ryzyka pandemii nie różni się zasadniczo od wielu krajowych programów, które są obecnie celem administracji Trumpa. Podobnie erozja praw człowieka, wolności i ludzkiego rozkwitu. Zajęcie się tą kwestią jest szansą, którą głupio byłoby przegapić.
O autorze
David Bell, Senior Scholar w Brownstone Institute, jest lekarzem zajmującym się zdrowiem publicznym i konsultantem biotechnologicznym w dziedzinie zdrowia na świecie. David jest byłym urzędnikiem medycznym i naukowcem w Światowej Organizacji Zdrowia, szefem programu ds. malarii i chorób gorączkowych w Foundation for Innovative New Diagnostics („FIND”) w Genewie w Szwajcarii oraz dyrektorem ds. globalnych technologii zdrowotnych w Intellectual Ventures Global Good Fund w Bellevue, WA, USA.
Źródło: https://expose-news.com/2025/01/30/if-who-is-removed-there-are-other-options/
- WHO przejmuje globalną władzę dzięki prawnie wiążącemu traktatowi w sprawie pandemii – USA uwięzione do 2026 roku
- Kilka najważniejszych informacji z najnowszego projektu traktatu WHO w sprawie pandemii
- „Ćwiczenia Polaris”: WHO właśnie przeprowadziła 2-dniową symulację pandemii
- WHO bardziej zależy na promowaniu eksperymentalnych szczepionek niż podstawowych warunków sanitarnych i to jest problem
- Argentyna wstrząsa globalnym zdrowiem, WYCOFUJE się z globalistycznej Światowej Organizacji Zdrowia
- Jeśli WHO zostanie usunięta, pandemiczno-szczepionkowe bagno zdrowotne nadal będzie istnieć. Mają inne opcje, aby kontynuować swoją agendę
- We włoskim Senacie złożono projekt ustawy o wystąpieniu Włoch z WHO
- WHO potwierdza, że zaszczepiono 5,65 miliarda mRNA, co odpowiada celom elity w zakresie depopulacji
- Trump podpisuje rozporządzenie wykonawcze wycofujące USA ze Światowej Organizacji Zdrowia
- WHO koncentruje się bardziej na kontrolowaniu wypowiedzi na temat zdrowia publicznego i wdrażaniu globalnych systemów nadzoru
- Niespodziewany ruch Trumpa: USA wycofują się z WHO w obliczu globalnej pandemii
- WHO wymienia 17 patogenów jako najważniejsze priorytety dla rozwoju globalnych szczepionek